Zdjęcie: Twitter
23-03-2022 10:46
Posłowie do Sejmu litewskiego Monika Osmianskienė i Linas Jonauskas zgłosili poprawki do litewskiego Kodeksu wykroczeń administracyjnych, które zrównałyby wstążkę św. Jerzego i symbol inwazji rosyjskich sił zbrojnych na Ukrainę z symbolami nazistowskimi i komunistycznymi.
Ich rozpowszechnianie, używanie podczas zgromadzeń i innych imprez masowych lub innych rodzajów demonstracji będzie karane grzywną w wysokości od 300 do 500 euro. Według Osmianskienė i Jonauskasa, w kontekście wojny Rosji na Ukrainie wstążka św. Jerzego i symbol Z stały się nie tylko symbolami propagandy, ale także agresji.
"Nie po raz pierwszy dyskutuje się o zakazie używania wstążki św. Jerzego, która stała się narzędziem propagandy, piątej kolumny na Litwie, narzędziem prowokacji, wprowadzania niezgody między ludźmi, symbolem agresji i przemocy, który nie ma nic wspólnego z pamięcią o ofiarach II wojny światowej. Symbol Z, który stał się symbolem inwazji Rosji na Ukrainę, zaczął być również używany do zastraszania, ośmieszania. Obecnie używanie tych symboli może być ścigane tylko za zakłócanie porządku publicznego lub niszczenie cudzej własności. Najczęściej sprawcy wykroczeń otrzymują upomnienie. Jeśli zmiany zostaną przyjęte, kary za ich stosowanie będą surowsze, co zniechęci do popełniania przestępstw" - powiedział Jonauskas.
Osmianskienė zauważyła, że symbol Z jest rozpowszechniany nie jako znak poparcia dla działań militarnych Rosji, lecz jako środek zastraszania. "Rosjanie podatni na propagandę malują Z na swoich samochodach, ten znak pojawia się na ubraniach rosyjskich sportowców, jest malowany na drzwiach ludzi, którzy nie popierają propagandy Putina.
Obowiązujące na Litwie przepisy zabraniają rozpowszechniania, używania podczas spotkań i innych imprez publicznych oraz eksponowania nazistowskich i sowieckich flag, emblematów, znaków, mundurów z ich wizerunkiem, a także innych atrybutów przedstawiających symbole nazistowskie i komunistyczne.