geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Wikipedia
03-02-2025 08:07
Litewski Państwowy Fundusz Obrony planuje na 2025 rok budżet w wysokości 240 mln euro, z czego większość środków zostanie przeznaczona na mobilność wojskową i infrastrukturę. Na te projekty trafi 90 mln euro, z czego 60 mln otrzyma Ministerstwo Transportu. Litewskie Ministerstwo Obrony podkreśla, że fundusze te zostaną skierowane na finansowanie strategicznych dróg o znaczeniu wojskowym.
Agencja Zasobów Obronnych otrzyma 95 mln euro, z czego 61 mln zostanie przeznaczone na wzmocnienie zdolności bojowych jednostki dywizyjnej poprzez zakup uzbrojenia, sprzętu i budowę infrastruktury. Dodatkowo 35 mln euro przewidziano na środki inżynieryjno-saperskie, takie jak przeszkody i bariery mające na celu spowolnienie działań przeciwnika. Kolejne 39 mln euro trafi do Agencji Zarządzania Infrastrukturą, z czego część zostanie przeznaczona na budowę infrastruktury dla brygady NATO dowodzonej przez Niemcy.
Fundusz Obrony jest finansowany z wkładu solidarnościowego banków, podwyższonego podatku dochodowego i akcyzy, a jego środki są rozdzielane przez specjalną radę. W przyszłym roku oczekuje się wpływów na poziomie 325 mln euro, a do 2027 roku – 343 mln euro. Fundusz przyjmuje także darowizny od obywateli, a dotychczas zebrano około 80 tys. euro.
Jednocześnie rozważana jest możliwość przystosowania rzeki Willi do żeglugi i mobilności wojskowej. Warto zauważyć, że temat transportu rzecznego na tym dopływie Niemna, pojawia się już od pewnego czasu. Mer Wilna Valdas Benkunskas proponuje wykorzystanie rzeki do ewakuacji i potrzeb wojskowych, lecz armia nie ma obecnie konkretnych planów w tej sprawie. Minister Transportu Eugenijus Sabutis potwierdził, że w tym roku projekt żeglugi na Willi nie zostanie zrealizowany z powodu braku środków, choć dyskusje będą kontynuowane. Państwowa Dyrekcja Dróg Wodnych dąży do utworzenia szlaku żeglugowego między Wilnem a Kownem, jednak wymagałoby to pogłębienia koryta rzeki, co wywołało sprzeciw ekologów. Twierdzą oni, że taki projekt zagroziłby ekosystemowi rzeki.
Minister Środowiska Povilas Poderskis sceptycznie odnosi się do planów przystosowania Willi do żeglugi, podkreślając, że najważniejsze jest zrozumienie charakteru rzeki, a nie jej pogłębianie. „Zamiast rozważać kosztowne i szkodliwe dla środowiska prace, powinniśmy zastanowić się, czy istnieją inne, bardziej zrównoważone rozwiązania. Wilia jest częścią europejskiej sieci Natura 2000, a wszelkie interwencje muszą być dokładnie przeanalizowane pod kątem ich wpływu na ekosystem” – powiedział Poderskis.