Zdjęcie: Pixabay
16-11-2021 14:24
Litewskie Ministerstwo Obrony proponuje zmiany w ustawodawstwie, aby uniemożliwić "niewiarygodnym" producentom ubieganie się o kontrakty związane z bezpieczeństwem narodowym. Dotyczyłoby to głównie producentów technologii z takich krajów jak Chiny, Rosja i Białoruś.
Zmiana miałaby zastosowanie do klienta, który jest zarządcą infrastruktury krytycznej, uczestniczy w zadaniach mobilizacyjnych, działa w sektorze obronnym lub w innym sektorze ważnym dla bezpieczeństwa narodowego. Ministerstwo szacuje, że obecnie na Litwie może istnieć około 400 takich podmiotów, których przetargi byłyby zamknięte dla firm technologicznych z wyżej wymienionych krajów.
"Obecne prawodawstwo przewiduje możliwość sprawdzania dostawców z punktu widzenia bezpieczeństwa narodowego, ale nie ma jasnych kryteriów, którymi powinny kierować się instytucje zamawiające. Poprawki zobowiążą władze do natychmiastowego odrzucania nierzetelnych ofert" - powiedział wiceminister obrony Marģiris Abukevičius.
Nowe przepisy zobowiązywałyby instytucje zamawiające do całkowitego odrzucenia ofert, jeżeli dostawca, podwykonawca lub producent pochodzi z krajów, których dostawcy, podwykonawcy lub producenci nie są uznawani za wiarygodnych. Dotyczyłoby to również świadczenia usług konserwacji lub wsparcia dla sprzętu.
Wykazy państw stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Litwy mają być sporządzane na podstawie zagrożeń określonych w aktualnie uaktualnianej litewskiej strategii bezpieczeństwa narodowego.Jeśli litewski parlament przyjmie proponowane zmiany, mogłyby one wejść w życie już w lipcu 2022 r.