Zdjęcie: Wikipedia
22-11-2021 11:45
Euroatlantyckie aspiracje Ukrainy są głoszone na wszystkich szczeblach, ale w praktyce rolę odgrywa "czynnik rosyjski". Kierowanie się niektórych państw członkowskich NATO opinią Rosji utrudnia przystąpienie Ukrainy do sojuszu, powiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
Według niego, żadna trzecia strona nie będzie miała wpływu na decyzję w sprawie stosunków Ukraina-NATO. "Niestety, kilka państw członkowskich NATO wciąż zastanawia się nad decyzją w sprawie perspektywy członkostwa Ukrainy w Sojuszu, zadając sobie pytanie - co na to powie Rosja? Dlatego rutynowo mówimy im, żeby przestali patrzeć na Ukrainę przez pryzmat Rosji" - powiedział minister.
Jednocześnie Kułeba jest przekonany, że Ukraina mimo wszystko zostanie członkiem NATO."Wiele krajów popiera przystąpienie Ukrainy do NATO, jestem przekonany, że to się stanie. Wszystko w swoim czasie. Teraz trzeba pracować, a nie obwiniać Ukrainę za opóźnienie wejścia do NATO" - powiedział minister. Według niego, Ukraina posunęła się do przodu w reformowaniu kraju, zwłaszcza w sferze wojskowej i kwestii bezpieczeństwa.