Zdjęcie: Wikipedia
10-04-2024 12:54
Od niemal dwóch tygodni trwają poszukiwania następcy dla byłego ministra spraw zagranicznych, a wcześniej premiera Łotwy,Krišjānisa Karinsa, który podał się do dymisji w związku ze sprawą, która właśnie nabiera politycznego rozpędu, gdyż właśnie dzisiaj opublikowano wyniki kontroli lotów byłego premiera.
Podczas kontroli lotów specjalnych byłego premiera Łotwy Krišjānisa Karinsa, Urząd Kontroli Państwowej stwierdził, że co najmniej 221 566 euro zostało nielegalnie wydanych z budżetu państwa, natomiast co najmniej 323 688 euro z funduszy Rady Unii Europejskiej zostało wykorzystanych w sposób niegospodarny. Kontrola wykazała, że z 14 podróży premiera do Rady Europejskiej z wykorzystaniem lotów specjalnych 11 podróży miało alternatywę w regularnych lotach komercyjnych. Całkowity koszt lotów specjalnych na posiedzenia Rady Europejskiej wynosi 568 331 euro.
Kontrola nie była jednak w stanie wymienić konkretnych osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji o wykorzystaniu specjalnych lotów dla premiera i delegacji w podróżach zagranicznych, w związku z czym zostaną one ocenione przez organy ścigania. Prokuratora znalazła podstawy do wszczęcia postępowania karnego – oznajmił prokurator generalny Juris Stukāns. Prokuratura oceni odpowiedzialność kilku urzędników, w tym samego Kariņša, Kancelarii Premiera i Kancelarii Państwa. Oceniona zostanie także odpowiedzialność biur podróży zajmujących się organizacją lotów. „Wszystkie środki wykorzystane na loty czarterowe zostały wykorzystane niezgodnie z prawem” - powiedział Stukāns.
Tymczasem premier Evika Siliņa nakazała zawieszenie dyrektora Kancelarii Stanu Jānisa Citskovskisa. Wyjasniając swoją decyzję, premier wskazała na zarzuty postawione przez Urząd Kontroli, które są wystarczająco poważne. „Uważam, że zawieszenie jest konieczne, aby dochodzenie w sprawie usług odbyło się w sposób możliwie najbardziej obiektywny” – stwierdziła Siliņa.