Zdjęcie: Pixabay
18-08-2023 10:04
W wyniku sankcji nałożonych na Rosję, firmy transportowe, które wcześniej eksportowały do Rosji, reorganizują swoją działalność, ponieważ zniknęli klienci dotąd zainteresowani handlem ze wschodnim sąsiadem. Najnowszy pakiet sankcji UE wszedł w życie 23 czerwca tego roku, zakazując między innymi tranzytu towarów i technologii przez Rosję w celu zwalczania obchodzenia przepisów.
"Estońscy klienci, z którymi współpracowaliśmy i dla których świadczyliśmy usługi, wycofali się z handlu z Rosją. Nasze wolumeny również spadły, więc zmieniliśmy kierunek. Ciężarówki jeżdżą teraz do krajów bałtyckich, Skandynawii i Polski" - powiedział Kristjan Kraag, CEO Stark Logistics.
Według Kraaga sytuacja jest podobna w przypadku innych przewoźników, których rosyjskie wolumeny gwałtownie spadają, a wielu z nich zmienia swoją działalność. Istnieje niechęć do współpracy z Rosją i jest to trend bardzo spadkowy."Zasadniczo nic się nie dzieje, a firmy które kiedyś koncentrowały się na transporcie do Rosji, sprzedają samochody lub robią inne rzeczy, w tym zajęły się transportem do krajów Europy" - powiedział przedstawiciel innej firmy. Media nie były w stanie znaleźć żadnej estońskiej firmy, która byłaby obecnie aktywnie zaangażowana w rosyjski transport.