Zdjęcie: Pixabay
10-12-2025 10:14
Po Łotwie, także estońska służba ratunkowa (Päästeamet) przeprowadzi w środowe popołudnie ogólnokrajowy test systemu alarmowego EE-ALARM. Między godziną 15.00 a 15.10 uruchomione zostaną syreny ostrzegawcze, a komunikaty trafią jednocześnie do aplikacji Eesti oraz „Ole valmis!”, a także pojawią się jako pasek informacyjny w kanałach TV.
Jak podkreśla Päästeamet, to jedynie próba systemu i nie występuje żadne realne zagrożenie. Już w południe mieszkańcy otrzymają SMS z wcześniejszą informacją o planowanym sprawdzeniu działania alarmu, natomiast w trakcie samego testu kolejne wiadomości tekstowe nie będą wysyłane.
Celem akcji jest sprawdzenie, czy sieć syren funkcjonuje prawidłowo i w których miejscach kraju wymaga wzmocnienia. System ma przede wszystkim ostrzegać osoby przebywające na zewnątrz, ponieważ w budynkach dźwięk syren może nie być wystarczająco słyszalny. Syreny rozmieszczono w 22 lokalizacjach, głównie w większych miejscowościach, co zapewnia pokrycie dla około dwóch trzecich populacji.
Zastępca szefa służby ratunkowej Viktor Saaremets zaznaczył, że podczas poprzednich prób wykryto wadliwe syreny, które zostały wymienione latem, a październikowe testy techniczne przebiegły bez zakłóceń. Podkreślił przy tym, że EE-ALARM jest systemem stale rozwijanym, bo technologie szybko się zmieniają.
SMS z zapowiedzią testu ma otrzymać każdy mieszkaniec Estonii, choć – jak wyjaśnił Saaremets – wiadomości będą docierać stopniowo, ponieważ sieć przesyłania SMS-ów ma ograniczoną przepustowość. Powiadomienia trafią też do użytkowników aplikacji, niezależnie od ich aktualnego miejsca pobytu, o ile mają włączone odpowiednie ustawienia. System był już testowany w maju podczas ćwiczeń wojskowych Siil, kiedy to okazało się, że jedynie dwie trzecie syren uruchomiło się punktualnie, a część powiadomień aplikacyjnych nie dotarła do odbiorców.