Zdjęcie: Pixabay
09-11-2021 11:08
Prezydent Estonii Alar Karis wyraził wczoraj solidarność z Polską po kryzysie na granicy polsko-białoruskiej. Powiedział, że Polska chroni granicę UE, a więc i Estonii. Karis rozmawiał w poniedziałek z prezydentem Polski Andrzejem Dudą.
„Jesteśmy z Polską solidarni i rozumiemy, że chroniąc granice zewnętrzne UE i NATO, Polska chroni również nasze granice. Musimy kontynuować nasze wysiłki ze wszystkimi sojusznikami, aby powstrzymać dalszą eskalację. Wykorzystywanie nielegalnej migracji jako narzędzia politycznego jest niedopuszczalne” Karis napisał w mediach społecznościowych.
Premier Kaja Kallas potwierdziła poparcie dla Polski podczas trwającego kryzysu granicznego z Białorusią. Kallas i premier Polski Mateusz Morawiecki rozmawiali w poniedziałek. „Łukaszenka eskaluje swój hybrydowy atak na granicę UE i NATO z poważnym naruszeniem prawa międzynarodowego” – napisała premier Estonii. „Jesteśmy z Polską” – dodała.
Najbardziej niestabilny kryzys bezpieczeństwa ostatnich 30 lat rozgrywa się obecnie na granicy polsko-litewsko-białoruskiej, powiedział wczoraj estoński minister obrony Kalle Laanet. Od początku hybrydowego ataku z wielką uwagą obserwowaliśmy sytuację i przyczyniliśmy się do jej rozwiązania, wysyłając drut kolczasty , załogi bezzałogowych systemów powietrznych, a ostatnio zespół żandarmerii wojskowej - napisał minister.
Niestety nie widać oznak deeskalacji białoruskiego reżimu. W ciągu ostatniego miesiąca liczba prób przekroczenia granicy na granicy polsko-białoruskiej ponownie gwałtownie wzrosła. Podsumowując, jest to najtrudniejszy kryzys bezpieczeństwa dla naszego regionu, NATO i UE od dziesięcioleci - dodał Laanet. Minister w artykule proponuje także ciągłą wymianę informacji, aby zapobiec eskalacji z powodu dezinformacji lub zmniejszenia determinacji Sojuszu, oraz realną demonstrację jedności przy czym Ministerstwo Obrony Estonii przygotowuje propozycje dodatkowego wsparcia dla Polski i Litwy. Minister Laanet zaapelował też o wprowadzenie dodatkowych sankcji wobec Białorusi.