Zdjęcie: Pixabay
22-11-2022 08:23
Estonia, które nie produkuje własnych systemów uzbrojenia ani amunicji, szuka sposobów na uzupełnienie zapasów amunicji w obliczu zwiększonego popytu. Estonia zdecydowała się postawić tutaj na różnorodność dostawców. Amunicja obecnie pochodzi z Brazylii i Stanów Zjednoczonych, a także od niemal wszystkich europejskich producentów.
Produkcja nabojów w Estonii była przedmiotem dyskusji sił obronnych. Ostatni raz rozważano ją, gdy estońscy żołnierze byli na misji w Afganistanie. W tej chwili najbliższa fabryka amunicji znajduje się w Vihtavuor w Finlandii, która inwestuje 33 mln euro w budowę nowego zakładu. Natomiast w Estonii może być prowadzona produkcja materiałów wybuchowych. Również w tym przypadku rynek krajowy pozostaje niewielki. W związku z tym należy nawiązać współpracę przynajmniej z krajami bałtyckimi.
"Wiem, że jest tu projekt w interesie estońskiego koncernu przemysłu obronnego, który chce stworzyć w Estonii własną fabrykę materiałów wybuchowych. Zobaczymy jak przebiegnie ten proces, w jakim czasie i z jakimi wynikami - powiedział Tarmo Ränisoo, dyrektor generalny Estońskiego Stowarzyszenia Przemysłu Obronnego.