geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Nikola Mirkovic unsplash.com

Estonia ostrzega Berlin

Dodał: Andrzej Widera

13-11-2023 13:51


Estoński minister obrony Hanno Pevkur ostrzegł Niemcy przed Putinem w wywiadzie prasowym. "Jeśli kraje bałtyckie upadną, Berlin będzie następny" powiedział minister obrony. Jak zauważyła niemiecka gazeta "Merkur" Estonia nie jest spanikowanym krajem, ale świadomym swojej podatności na zagrożenia.

"Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zapobiec rosyjskiemu atakowi" - powiedział Hanno Pevkur. "Dlatego liczymy na odstraszanie". Estoński minister obrony powiedział, że należy wyciągnąć właściwe wnioski z wojny na Ukrainie. Jak najwięcej pieniędzy z budżetu obronnego należy wydać na sprzęt, a lista jest długa: do 2031 roku Estonia chce kupić m.in. wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe Himars, haubice, transportery opancerzone i drony, a także dużo amunicji.

Pevkur postrzega to również jako przysługę dla Europy. "Przykro mi, że muszę to powiedzieć w ten sposób, ale jeśli kraje bałtyckie upadną, następny będzie Berlin". Niemiecka publikacja zauważa, że ta ocena może być przesadzona, ale może też być przepowiednią. W każdym razie kraj ten jest gotowy do poświęceń dla własnego bezpieczeństwa, począwszy od wsparcia dla Ukrainy, dla której Estonia robi więcej niż reszta Europy pod względem siły gospodarczej.

Aby zwiększyć wydatki na obronność, rząd musi wprowadzić zarówno podatek samochodowy, jak i podnieść VAT z obecnych 20% do 22% w przyszłym roku. Z pewnością nie była to popularna decyzja, zwłaszcza że Estonia miała w ubiegłym roku wysoką inflację. "Oczywiście wolałabym wydać te pieniądze na inne rzeczy" - powiedziała premier Kaja Kallas. "Ale w naszej sytuacji jest to najrozsądniejsza rzecz, jaką możemy zrobić".

Niemiecka gazeta stawia pytanie: czy NATO zaryzykowałoby otwarty konflikt z Rosją, trzecią wojnę światową, aby uratować małą Estonię? I odpowiada, że nikt nie chce tego testować w prawdziwym życiu, dlatego należy wzmocnić odstraszanie i pomóc Kijowowi. Ale co się stanie, jeśli sprawy pójdą w złą stronę? "Jesteśmy gotowi do walki" - powiedział estoński minister spraw zagranicznych Margus Tsahkna. "Przez wieki widzieliśmy, że nic dobrego nie przychodzi ze Wschodu".


Źródło
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.
Jeżeli chcecie Państwo wesprzeć naszą pracę, zapraszamy do skorzystania z odnośnika:

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024