Zdjęcie: Pixabay
19-02-2024 08:46
Aby otrzymać ponowne zezwolenie na pobyt stały, obywatele rosyjscy mieszkający na Łotwie muszą znać język łotewski. W minionym tygodniu Sąd Konstytucyjny uznał tę zasadę prawną za zgodną z konstytucją. W sumie dotyczy to 25 tysięcy obywateli Rosji.
Jak informują media łotewskie, nie doszło jeszcze do przymusowych deportacji z tego powodu, ale do końca lutego takim nakazem zostanie objętych około 800 osób. W trakcie rozprawy sądowej zauważono inny fakt, który nie był wcześniej szerzej omawiany, iż na Łotwie mieszka ponad cztery tysiące obywateli Rosji, którzy wcale nie muszą udowadniać znajomości języka łotewskiego.
Obecnie na Łotwie istnieją dwie grupy obywateli Rosji, którzy otrzymali zezwolenia na pobyt stały i którzy podlegają różnym wymogom. Istnieje jednak około 4 800 rosyjskich obywateli, którzy otrzymali prawo pobytu na Łotwie przed 2001 r. na podstawie poprzedniej ustawy ("O wjeździe i pobycie cudzoziemców i bezpaństwowców w Republice Łotewskiej") i nie muszą zdawać egzaminu z języka łotewskiego. Zgodnie z informacjami dostarczonymi przez PMLP, obejmują one również emerytowanych żołnierzy rosyjskich i członków ich rodzin.
Głośny projekt ustawy zasadniczo daje obywatelom rosyjskim mieszkającym na Łotwie dodatkowe dwa lata na zdanie egzaminu z języka narodowego. Są to 4262 osoby, które nie zdały egzaminu także za drugim razem. W tym czasie zachowują oni możliwość pracy i otrzymywania świadczeń państwowych, w tym emerytur i zasiłków. Urząd ds. Obywatelstwa i Migracji zebrał również informacje na temat 2000 osób, których zezwolenia na pobyt stały wygasły, ale które nie dostarczyły żadnych informacji na swój temat - według wstępnych danych co najmniej około tysiąc osób wyjechało - o czym poinformował minister spraw wewnętrznych, Rihards Kozlovskis. Osoby te miały czas na opuszczenie Łotwy do 30 listopada.
Pomimo faktu, że do tej pory nie wydano żadnych nakazów deportacji, łotewska służba bezpieczństwa VDD odnotowała kilka przypadków rozpowszechniania dezinformacji na temat zmian w ustawie. Sąd Konstytucyjny zauważył również, że bezpieczeństwo narodowe Łotwy było zagrożone przez aktywne operacje propagandowo - dezinformacyjne. A państwo ma swobodę oceny różnych zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego i odpowiedniej zmiany swojej polityki imigracyjnej.