Zdjęcie: Justine Leipuviene unsplash.com
14-06-2024 13:14
Piątek jest na Litwie Dniem Żałoby i Nadziei, święto państwowe poświęcone pamięci i uhonorowaniu ofiar deportacji przeprowadzonych przez sowieckie NKWD po włączeniu Litwy do ZSRR. W południe na Placu Niepodległości w Wilnie zostaną wywieszone flagi państwowe, a po tej uroczystości odbędzie się Marsz Pamięci.
14 czerwca 1941 r. rozpoczęły się masowe aresztowania i deportacje Litwinów w głąb Związku Sowieckiego, na Syberię. Według danych Centrum Badania Ludobójstwa i Oporu Ludności Litewskiej, podczas pierwszej okupacji Sowieci deportowali, zabili i uwięzili około 23 000 osób. W sumie do 1953 r. z Litwy deportowano około 130 000 osób, a kolejnych 156 000 Litwinów uwięziono.
„Litwini to naród bardzo odporny, godny i o silnej woli, tysiące mieszkańców wolnej Litwy doświadczyło tak bolesnych historii, jak nasze rodziny” – powiedział jeden z zesłańców, Algimantas Simonaitis podczas obchodów Dnia Żałoby i Nadziei w Sali Zgromadzeń Sejmu. Opowiadał, że gdy w 1948 roku został zesłany na Syberię, „skradziono i odebrano mu dzieciństwo”. Jego rodzina wróciła na Litwę w 1960 r., on sam – nieco później, gdyż w wieku 18 lat musiał odbyć służbę w armii sowieckiej, więc do ojczyzny wrócił dopiero w 1962 r.
Oprócz upamiętnienia w Seimasie, odbędzie się akcja obywatelska „Koniec zgiełku dnia codziennego. Usłysz to. Posłuchaj bicia swojego serca.” Minutę przed południem minuta ciszy zostanie uczczona pamięci ofiar. Pod pomnikami więźniów politycznych i zesłańców w Wilnie odbędzie się uroczystość, podczas której odczytane zostaną imiona i nazwiska zesłańców i więźniów politycznych oraz ich losy. Akcja planowana jest także w innych częściach kraju. Po południu na dworcu kolejowym Nowe Wilno odbędzie się godzina pamięci.