Zdjęcie: Pixabay
09-07-2022 12:00
Jak informują litewskie media, obecna też w Polsce Grupa Ignitis, a więc litewski koncern państwowy działający na międzynarodowych rynkach, przede wszystkim w krajach bałtyckich (Litwa, Łotwa, Estonia), stoi w obliczu „największego cyberataku od dekady”.
Co istotne, spółki zależne Grupy Ignitis zajmują się wytwarzaniem i dystrybucją energii elektrycznej i ciepła, obrotem i dystrybucją gazu ziemnego oraz usługami pomocniczymi. Grupa poinformowała, że od nocy doświadcza ataków typu Distributed Denial of Service (DDoS), które zakłóciły działanie jej stron internetowych i dostępność usług elektronicznych. Przed południem państwowa grupa poinformowała, że powstrzymała ataki. „Nie odnotowano żadnego włamania do systemów ani żadnego innego negatywnego wpływu na nie” – czytamy w oświadczeniu grupy Ignitis. Usługi elektroniczne są ponownie świadczone klientom, ale atak na samą infrastrukturę trwa nadal, dlatego mogą wystąpić zakłócenia.
Trzeba tutaj zauważyć, że od końca czerwca przeprowadzono zakrojone na szeroką skalę cyberataki wobec litewskich firm i instytucji. Według władz litewskich odpowiedzialność za nie ogłosiła powiązana z rosyjskim wywiadem grupa Killnet.