Zdjęcie: Pixabay

Chaos decyzyjny na Łotwie ws. Rail Baltica

16-09-2024 08:36

W minionym tygodniu na Łotwie planowano przedstawić cały planowany scenariusz budowy toru „Rail Baltica” dla pierwszego etapu odcinka w tym kraju. Konferencja prasowa została jednak w ostatniej chwili odwołana – plany znów uległy zmianie. Teraz rozważana jest możliwość budowy „Rail Baltica” w takiej kolejności, aby można było zacząć z niej korzystać etapami.

Według ostatnich wiadomości, Łotwa rozważa możliwość doprowadzenia w pierwszej kolejności linii kolejowej z lotniska w Rydze do granicy z Litwą. Jak zauważają z przekąsem łotewskie media, chociaż krajowe scenariusze podziału budowy Rail Baltica na etapy są opracowywane od ponad półtora roku, to nadal nie podjęto decyzji w sprawie pierwszego etapu. Zamiast tego poczyniono inwestycje tam, gdzie jest jasne, że w pierwszej fazie nie będą prowadzone dalsze prace. Niestety, ale widoczny chaos decyzyjny jest tylko kwintesencją dotychczasowego podejścia Łotyszy do tego strategicznego projektu.

Dla przykładu budowa Dworca Centralnego w Rydze wzrosła już z 200 milionów euro w 2017 roku do 888 milionów euro w tym roku. Koszt budowy terminalu  Rail Baltica przy lotnisku również wzrósł z początkowej sumy wynoszącej 237 milionów, a po uwzględnieniu inflacji jest już szacowany na 399 milionów euro. Co więcej, rozpoczęto budowę filarów pod nowy most kolejowy na Dźwinie, podczas gdy wiadomo, że most nie powstanie w ciągu najbliższych 6 lat. Jednak most miał być finansowany z środków UE przeznaczonych na mobilność wojskową.

„Oczekujemy postępów na głównym odcinku trasy. Dziś czekamy na zgodę ministerstwa, aby rozpocząć tam prace. Ponieważ projektowanie tego mostu było uzależnione od scenariusza, w którym budujemy ten most już w pierwszym etapie. ”, mówi Ēriks Diļevs, prezes zarządu "Eiropas Dzelzceļa līnijas", wykonawcy projektu. Na tę chwilę jednak brak decyzji, a konferencję prasową odłożono na czas nieokreślony.