Zdjęcie: Pixabay
28-09-2023 14:01
Białoruś stara się pozyskać chińskie i rosyjskie fundusze na budowę dróg, ale na razie „rezultaty są skomplikowane” - oświadczył szef wydziału rozwoju autostrad głównego wydziału autostrad ministerstwa Siarhiej Leonczik.
"Współpracujemy z rosyjskimi i chińskimi partnerami, ale jak dotąd wyniki były dość skomplikowane. Powinniśmy zwrócić uwagę na zrównoważone stanowisko Białorusi i raczej wyczekującą postawę naszych partnerów z Chin i Rosji. Obecnie działamy pod presją sankcji i musimy jasno określić wszystkie ryzyka, które istnieją dla wszystkich stron tego procesu. Ministerstwo Gospodarki ciężko pracuje, aby przyciągnąć fundusze do sektora drogowego. Ministerstwo Transportu przygotowało wnioski i wysłało odpowiednie propozycje inwestycyjne. Są one obecnie rozpatrywane" - powiedział.
Jeszcze kilka lat temu projekty przebudowy dróg były finansowane z pożyczek Banku Światowego, Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Jednak po brutalnym stłumieniu protestów przez reżim Łukaszenki w 2020 r. międzynarodowe instytucje finansowe zaprzestały finansowania projektów na Białorusi. Część środków została zastąpiona finansowaniem budżetowym.
Innym potencjalnym źródłem dotacji dla budowy dróg jest Euroazjatycki Bank Rozwoju. Jednak ewentualne pozyskanie środków z tego banku wisi w próżni, gdyż bank nadal rozpatruje wnioski Białorusi. Przebudowa drogi M3, która finansowana była przez instytucje międzynarodowe, jest obecnie realizowana kosztem budżetu. Skutkiem tego projekt najwyraźniej będzie realizowany dłużej niż wcześniej zakładano.