Zdjęcie: Pixabay
04-02-2024 09:00
Burmistrz Lwowa Andrij Sadowy złożył wniosek o nadanie jednej z centralnych ulic miasta imienia Konstantego "Kastusia" Kalinowskiego, komisarza powstańczego Rządu Narodowego na Litwę i Białoruś w czasie Powstania Styczniowego - bohatera Polski, Białorusi i Litwy.
Radni Rady Miasta mają rozważyć ten pomysł na najbliższej sesji. Autorami apelu są Białoruskie Centrum Informacyjne we Lwowie oraz organizacja społeczna „Zachodni Front Informacji”. „Ukraina jest częścią dużej europejskiej rodziny, tworzymy z UE jedną całość w konfrontacji z raszyzmem Putina i tyranią Łukaszenki, podzielamy te same wartości i wspólnie wyrażamy nasze wsparcie dla narodu białoruskiego w jego walce o wyzwolenie od okupacji putinowsko-lukaszystowskiej i represyjnego reżimu” – piszą inicjatorzy.
Ich zdaniem taka decyzja będzie mocnym sygnałem i gestem wsparcia dla narodu białoruskiego w czasie nasilających się represji wobec opozycji i rosnącej liczby więźniów politycznych, jakie mają miejsce na Białorusi. „Będzie to potężny znak solidarności mieszkańców Lwowa na rzecz białoruskiego społeczeństwa przeciwnego reżimowi” – napisali Jewhen Magda i Jurij Kmit z organizacji pozarządowej „Zachodni Front Informacji” i Alina Rudina, kierowniczka Białoruskiego Centrum Informacyjnego we Lwowie.
Nieco przy okazji, warto zauważyć, że samorząd Lwowa aktywnie prowadzi działania desowietyzacji i derusyfikacji nazewnictwa ulic oraz obiektów. Tylko w minionym tygodniu Rada Miasta jednogłośnie przywróciła nazwę ulicy Franciszka Karpińskiego, polskiego poety i dramaturga. Tutaj zresztą jeszcze władze sowieckie poszły po najmniejszej linii oporu, gdyż w okresie USRR, zmieniono tylko pierwszą literę nazwy ulicy z F na A - na cześć Aleksandra Karpińskiego – pierwszego prezesa Rosyjskiej Akademii Nauk.