Zdjęcie: Jana Sznipelson unsplash.com
04-12-2024 08:42
Według oceny niezależnego białoruskiego think-tanku ekonomicznego BEROC około 500 tys. Białorusinów wyemigrowało do UE, co stanowi znaczący odsetek w porównaniu z populacją Białorusi, liczącą 9,155 mln mieszkańców (2024), w tym około 4 mln osób w wieku produkcyjnym.
Z badania przeprowadzonego przez BEROC przy wsparciu Fundacji Friedricha Eberta wynika, że 35% Białorusinów deklaruje chęć powrotu do kraju, 38% tego nie planuje, a reszta jest niezdecydowana. Powrót najchętniej rozważają drobni przedsiębiorcy i specjaliści z branży edukacji, podczas gdy osoby z niższym wykształceniem wolą zostać za granicą. Osoby z wyższym wykształceniem są w tej kwestii podzielone, choć osoby z tytułem magistra lub doktora częściej deklarują chęć powrotu.
Na decyzje o powrocie niewielki wpływ mają zakończenie represji politycznych czy zmiana władz - w takich warunkach 39–40% zadeklarowało powrót, a 33–34% pozostanie za granicą. Natomiast hipotetyczne przystąpienie Białorusi do NATO lub UE obniżyło chęć powrotu do 20%, przy 61% przeciwnych temu scenariuszowi.
Migracja miała istotny wpływ na kariery Białorusinów: 44% zachowało swoją ścieżkę zawodową, 8% zmieniło stanowisko na niższe, 19% pracuje w pokrewnej dziedzinie, a 29% zaczęło od zera. Białorusini częściej niż Ukraińcy korzystali z pomocy diaspory (21% wobec 3%) lub wsparcia pierwotnego pracodawcy, co ułatwiało im zachowanie kapitału zawodowego. Eksperci wskazują, że migracja za pośrednictwem korporacji międzynarodowych, umożliwiająca zmianę kraju bez zmiany pracy, jest najbardziej efektywna i bezpieczna.