geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Ferryshipingnews
05-04-2023 08:47
Produkcja przemysłowa pojazdów chińskiej marki BAIC rozpoczęła się w kaliningradzkim zakładzie Avtotor. Na tej samej linii produkcyjnej będą jednocześnie produkowane dwa modele marki: kompaktowy pięciomiejscowy BAIC X35 i sedan BAIC U5 plus o pojemności 1,5 litra. Komponenty są dostarczane z Chin.
W przyszłości Avtotor zamierza rozszerzyć współpracę przy projektach związanych z pojazdami elektrycznymi. Takie modele są już prezentowane w linii produktów BAIC. Zakład chce wykorzystywać własne komponenty: silniki, przekładnie, falowniki, układy sterowania. Ich produkcja ruszy w 2024 roku. W styczniu fabryka Avtotor rozpoczęła przemysłową produkcję chińskiego sedana Kaiyi E5. Holding we współpracy z marką planuje rozpocząć montaż kilku kolejnych modeli.
Tymczasem w powiązaniu z informacjami o produkcji holdingu pojawiły się kolejne wiadomości na temat transportu do i z Obwodu. Otóż na wczorajszym posiedzeniu rządu regionalnego, gubernator Anton Alichanow polecił kolejną już zmianę kierunku transportu - tym razem kazał odciążyć linię promową (jeden prom jest wciąż w naprawie, a drugi czeka na skierowanie do stoczni - red.) i przenieść towary na kolej i inne rodzaje statków. "W razie potrzeby kontynuuj przenoszenie ładunku z promów na kolej. Dotyczy to również cementu, reorientacji walcówki i innych towarów, które mogą być transportowane na statkach do przewozu ładunków suchych, które mają wiele wolnej przestrzeni w ładowniach" - mówił Alichanow do wicepremiera Aleksandra Rolbinowa.
Wcześniej problem kolejek do promów był omawiany na posiedzeniu komisji Kaliningradzkiej Izby Przemysłowo-Handlowej. Według minister rozwoju infrastruktury Jewgieniji Kukuszkiny, prawo do przewozu promem będą miały przede wszystkim towary znajdujące się na listach sankcyjnych, których nie można przewozić drogą lądową. Firmy będą musiały uzasadnić potrzebę priorytetowej dostawy. Kukuszkina dodała, że gdy brakuje wolnych miejsc na statkach morskich, lądowe limity tranzytowe nie ulegają wyczerpaniu. Może to doprowadzić do zmniejszenia tych limitów tranzytowych w 2024 roku.(...) Na bieżący rok Litwa już zmniejszyła limity tranzytowe o 7%, a w 2024 roku sytuacja może się jeszcze pogorszyć. W 2023 roku strona litewska dała nam limity na 2,9 mln ton ładunków. Wszystko, co można zrobić, powinno być ukierunkowane na przemieszczanie się drogą lądową: koleją lub transportem drogowym - powiedziała minister.