Zdjęcie: Pixabay
07-02-2025 14:00
Projekt monitoringu „Białoruski Hajun” wstrzymuje swoją działalność. Wiadomość ta pojawiła się na oficjalnym kanale projektu w serwisie Telegram. Powodów zamknięcia nie podano. Kilka dni temu założyciel grupy monitorującej „Białoruski Hajun” Anton Motolko poinformował o nieautoryzowanym dostępie do czatu z botem „Hajuna”.
„W wyniku nieautoryzowanego wejścia wczesnym rankiem uzyskano dostęp do czatu z botem Hajun, gdzie zbierano informacje od ludzi. „Nie wiemy, ile danych mogło zostać pobranych w czasie, gdy dostęp miało konto osoby trzeciej ” – powiedział Motoľko.Następnego dnia po włamaniu, na infolinię BYSOL wpłynęło 50 próśb o ewakuację z Białorusi, poinformował szef BYSOL Andrej Striżak .
To co istotne, to fakt, że „Białoruski Hajun” był projektem monitorującym OSINT, który śledził aktywność wojskową wojsk rosyjskich i białoruskich na Białorusi. Grupę monitorującą utworzył przed wybuchem wojny rosyjsko-ukraińskiej aktywista Anton Motolko. Nazwa projektu pochodzi od imienia białoruskiego mitycznego ducha lasu Hajuna.