Zdjęcie: Pixabay
05-02-2024 15:00
Wyobraźmy sobie Rosję w 2030 roku. Czy będzie przypominać dzisiejszą imperialną kleptokrację? Czy będzie to demokracja w zachodnim stylu? Czy Federacja Rosyjska będzie w ogóle istnieć? W miarę jak Rosja kontynuuje inwazję na Ukrainę, pytania o to, co będzie dalej, nigdy nie były bardziej aktualne. Jednakże, podczas gdy kwestie przyszłych wydarzeń na Ukrainie nadal dominują w dyskursie w miejscach takich jak Waszyngton i Bruksela, znacznie mniej uwagi poświęcono temu, co będzie dalej w Moskwie i całej Federacji Rosyjskiej.
Rzeczywiście, dyskusja na temat rozwoju sytuacji w Rosji i jej potencjalnej przyszłości, a także na temat polityki wobec Rosji, została w dużej mierze wyciszona na Zachodzie. Nawet po nieudanym puczu byłego szefa milicji Jewgienija Prigożyna w 2023 r., poważna dyskusja na temat potencjalnej przyszłości Rosji pozostała w dużej mierze stonowana.
Biorąc jednak pod uwagę skalę i skutki rosyjskiej inwazji, nie mówiąc już o ciągłych zagrożeniach, jakie rewanżystowski Kreml stanowi dla Zachodu i jego sojuszników w innych krajach, ten brak dyskusji na temat potencjalnej przyszłości Rosji jest coraz bardziej niewybaczalny. W związku z tym niniejszy esej będzie miał na celu naprawienie tego nieodpowiedniego podejćia w szerszych rozmowach politycznych na temat dalszej drogi Rosji.
Artykuł Caseya Michela dla Atlantic Council - link do całości w źródle