Zdjęcie: Pixabay
06-12-2022 14:30
Pod koniec listopada ministrowie obrony Estonii Hanno Pevkur i Niemiec Christine Lambrecht rozmawiali w Berlinie o niemieckiej oraz – szerzej – sojuszniczej obecności wojskowej w państwach bałtyckich. Zapowiedziano rozpoczęcie dialogu w formacie 3+3, czyli krajów bałtyckich i państw ramowych natowskiej wysuniętej obecności (Niemcy, Kanada i Wielka Brytania).
Od 2017 r. na Litwie, Łotwie i w Estonii (oraz Polsce) funkcjonują wielonarodowe grupy bojowe o wielkości wzmocnionego batalionu. Formacje te zostały nieznacznie zwiększone po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Na szczycie NATO w Madrycie w lipcu 2022 r. przyjęto kompromisową formułę przydzielania do poszczególnych państw bałtyckich sił o podwyższonej gotowości, które w razie potrzeby mogłyby być szybko przerzucone i – łącznie ze stałą rotacyjną obecnością w danym kraju – utworzyłyby całą brygadę.
Analiza Justyny Gotkowskiej i Jacka Tarocińskiego (OSW) - link do całości w źródle