geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Opinie Komentarze Analizy

Zdjęcie: Flickr

Dlaczego wojna Putina kończy się niepowodzeniem. Ale Zachód boi się wygrać

Dodał: Andrzej Widera

28-02-2023 15:00


Coraz bardziej paranoiczny i wyizolowany Władimir Putin podejmuje decyzję o inwazji na Ukrainę praktycznie sam, otoczony przez usłużnych potakiwaczy, którzy nie ośmielają się mu sprzeciwić i mówią mu wszystko, co chce usłyszeć. Tak w skrócie wygląda portret dyktatora w jego labiryncie, który wyłania się z reportażu Seddona, Millera i Schwartza w Financial Times, rok po rozpoczęciu wojny. Szeroko wiarygodna narracja, która jednak niesie ze sobą ryzyko niedocenienia polityczno-instytucjonalnego kontekstu, w którym planowano agresję na Ukrainę.

Choć z biegiem lat jego władza stawała się coraz bardziej scentralizowana i spersonalizowana, Putin nie jest monadą, a jego działań nie można przypisać wyłącznie indywidualnym obsesjom.  Wokół niego porusza się wyrachowany aparat grup nacisku (środowiska akademickie, nacjonalistyczni ideolodzy, kompleks przemysłowo-wojskowy, "siłowiki", służby specjalne), które uczestniczą w systemie i przyczyniają się do jego przetrwania, bez wsparcia których Putin byłby już wspomnieniem. To właśnie tutaj toczy się najważniejsza gra, ta, która warunkuje przebieg wojny i rozwój trwającego kryzysu międzynarodowego: to, co gotuje się w Moskwie - wokół lub za plecami Putina - jest w tej chwili czynnikiem decydującym o przyszłej równowadze kontynentalnej.

Artykuł Enzo Reale dla włoskiego think-tanku Atlantico - link do całości w źródle


Źródło
Jeżeli chcecie Państwo wesprzeć naszą pracę, zapraszamy do skorzystania z odnośnika:

Informacje

Redaktor zarządzający: Michał Mistewicz
wykop.pl
Twitter
Facebook
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021