Współpraca Białorusi i Pakistanu w sprawie migracji i bezpieczeństwa

W czasie wizyty w Islamabadzie szef białoruskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Iwan Kubrakow, i pakistański minister spraw wewnętrznych Mohsin Naqvi przeprowadzili rozmowy na tematy związane m.in. z migracją. Główne tematy dotyczyły bezpieczeństwa, w tym przeciwdziałania terroryzmowi, walki z nielegalnym obrotem narkotyków oraz ochrony granic. W ramach wizyty podpisano protokół wykonawczy do umowy o ekstradycji, a także wymieniono ratyfikacyjne dokumenty między ambasadorem Białorusi w Pakistanie a sekretarzem pakistańskiego MSW, co formalnie potwierdziło gotowość obu państw do wzajemnej współpracy prawnej i operacyjnej.

Znaczące miejsce w rozmowach zajęła kwestia migracji zarobkowej. Naqvi podkreślił, że Pakistan będzie kierować do Białorusi jedynie „najlepsze kadry po starannym sprawdzeniu”, co ma zapewnić, że migracja będzie zgodna z potrzebami białoruskiego rynku pracy i nie będzie generować problemów społecznych ani bezpieczeństwa. Temat ten nawiązuje do wcześniejszych deklaracji politycznych – w kwietniu Łukaszenka i premier Pakistanu Shahbaz Sharif rozmawiali o możliwości przyjęcia do 150 tysięcy pakistańskich pracowników. Już wtedy wskazano potrzebę wypracowania konkretnych mechanizmów przyjazdu i zatrudnienia migrantów w Białorusi, co miało zapewnić kontrolę nad procesem i odpowiednie przygotowanie kadry.

Spotkanie w Islamabadzie pozwoliło także na omówienie kwestii wymiany doświadczeń i szkoleń policyjnych. Kubrakow zaznaczył, że Białoruś posiada znaczące doświadczenie w przygotowaniu kadr dla służb zagranicznych, obejmujące zarówno aspekty operacyjne, jak i szkoleniowe, i wyraził gotowość wspierania Pakistanu w tym zakresie. Strony ustaliły powołanie wspólnej grupy roboczej oraz przygotowanie memorandum o wzajemnym zrozumieniu w zakresie współpracy w zwalczaniu przemytu narkotyków.

W Białorusi temat migracji budził mieszane reakcje społeczne. Po ogłoszeniu możliwości przyjęcia pakistańskich pracowników, media społecznościowe w kraju zareagowały obawami dotyczącymi bezpieczeństwa i integracji migrantów. Podobno służby reżimu od kilku miesięcy prowadzą monitoring i kontrolę napływu pracowników z zagranicy, organizując rozmowy z migrantami i zalecając im m.in. śledzenie komunikatów sił porządkowych. W praktyce oznacza to staranne podejście do integracji pracowników, które ma minimalizować ryzyko naruszeń prawa oraz wspierać adaptację przyjezdnych w nowych warunkach.