Zdjęcie: Pixabay
04-02-2022 10:33
Węgry zablokowały przystąpienie Ukrainy do NATO Joint Cyber Defense Center (CCDCOE) – o fakcie blokady jednego z sojuszników dzień wcześniej powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow. Daniłow powiedział, że jeden z krajów europejskich odmówił udziału w pracach Ukrainy w Centrum.
„Istnieje instytucja o nazwie Joint Cyber Defense Center. Zeszłego lata złożyliśmy odpowiednie dokumenty, przeszliśmy wszystkie stosowne weryfikacje. I tam, tak jak w NATO, decyzje podejmowane są przez konsensus. A więc: jeden z krajów europejskich odmówił udziału nasz kraj w tej szanowanej instytucji” - mówił Daniłow. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony podkreślił, że stało się to pomimo trwającej na Ukrainie wojny i ciągłych ataków cybernetycznych.
„To jest kraj Unii Europejskiej, to są nasi sąsiedzi. Odmówili nam… Jeden z krajów tego Sojuszu jest przeciwny. Czy ci partnerzy są w cudzysłowie, czy są partnerami, którzy, jak mówią, są szczerzy?” - dodał sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. Przepisy pozwalają państwom NATO na powrót do wniosku Kijowa i nie można wykluczyć, że w obliczu tegorocznych rosyjskich cyberataków na Ukrainę inni członkowie Sojuszu skłonią Budapeszt do ponownego rozważenia swojego stanowiska.
Ponieważ jednak posiedzenia Rady Centrum, która decyduje o zwiększeniu liczby uczestników, odbywają się tylko dwa razy w roku, przystąpienie Ukrainy do tej struktury, nawet przy pozytywnych wydarzeniach, może nastąpić dopiero w drugiej połowie 2022 roku. Węgry nie ujawniły jeszcze swojego stanowiska w tej sprawie. Należy zauważyć, że ta węgierska blokada wykracza poza wcześniejsze decyzje Budapesztu o utworzeniu sztucznych barier dla Ukrainy.
Centrum ma silny wpływ na działania Sojuszu w zakresie cyberbezpieczeństwa. Została założona przez siedem krajów i obecnie liczy 20 członków - 17 członków NATO i 3 kraje partnerskie. Praca centrum koncentruje się na trzech głównych obszarach: badaniach, szkoleniach i edukacji.