Zdjęcie: err.ee
29-02-2024 11:24
Prace budowlane na estońskim odcinku Rail Baltica mają się rozpocząć wiosną tego roku, ale nie zostaną jeszcze ułożone tory ani nie zostaną ukończone projekty całego odcinka estońskiego. Pociągi zaczną kursować na Rail Baltica w 2030 r., ale na obecną chwilę przez pierwszą dekadę będzie dostępna tylko jedna para torów. W późniejszym terminie powstaną także stacje regionalne.
Najnowsza umowa na budowę związana z projektem Rail Baltica została podpisana w zeszłym tygodniu z firmami, które zbudują odcinki głównych linii o wartości 107 mln euro. Prace budowlane rozpoczną się w tym roku. Podpisano obecnie umowy na prace budowlane przy fundamentach trzech odcinków trasy Rail Baltica i towarzyszących im skrzyżowaniach. W sumie obejmuje to 21 kilometrów, czyli około jedną dziesiątą całego estońskiego odcinka trasy. Budowa pierwszych odcinków rozpocznie się wiosną i latem tego roku i potrwa do drugiej połowy 2027 roku. Obecnie trwają postępowania przetargowe na kolejnych 50 km magistrali.
Chociaż trwają przetargi na budowę, nie powstały jeszcze projekty całego estońskiego odcinka Rail Baltica w Estonii. Powodów jest wiele, m.in. decyzja sądu o odrzuceniu projektów 40-kilometrowego odcinka linii w południowej części regionu Parnawy (Pärnu). także wykup gruntów trwa powoli - na tę chwili państwo wykupiło z rąk prywatnych 40% wymaganych gruntów.
Procedura przetargowa na budowę stołecznego terminalu Ülemiste ma się rozpocząć w tym roku, a budowa prawdopodobnie rozpocznie się w 2025 roku. Oprócz terminalu Ülemiste w Tallinie i terminalu pasażerskiego w Parnawie, na estońskim odcinku trasy Rail Baltica dostępnych będzie kolejnych dwanaście stacji. Zatrzymają się tam także pociągi regionalne kursujące pomiędzy Tallinem a Rygą, m.in. w terminalu pasażerskim w Parnawie. Jednak już teraz wiadomo, że stacje mogą zostać otwarte dopiero po 2030 roku.
W tej chwili nadal szacuje się, że estoński odcinek Rail Baltica będzie kosztował 3 miliardy euro. „Ale jak widać z naszych przetargów budowlanych, konkurencja na rynku jest bardzo duża, a najlepsze oferty w niektórych przetargach są niższe od zakładanych przez nas poziomów cenowych” – powiedział Anvar Salomets, szef Rail Baltic Estonia (RBE).