Zdjęcie: Pixabay
30-11-2021 12:11
Federacja Rosyjska rozpocznie rozmowy na temat przedłużenia tranzytu gazu przez Ukrainę po 2024 roku, jeśli "uda jej się ten gaz sprzedać". Na dzień dzisiejszy Gazprom nie podjął jeszcze decyzji w tej sprawie - powiedział rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow.
"Chcę tylko przypomnieć wypowiedź prezydenta Putina, że aby coś przesyłać, trzeba to sprzedać, trzeba mieć końcowych nabywców w Europie, dla których ten tranzyt ostatecznie będzie realizowany" - powiedział Pieskow w odpowiedzi na pytanie, kiedy można się spodziewać rozpoczęcia negocjacji w sprawie tranzytu gazu przez Ukrainę. Podkreślił, że "dopóki Gazprom nie podejmie decyzji w tej sprawie, to odpowiednio, dyskusja na temat tranzytu jest sprawą mniejszej wagi". "Najpierw musimy sprzedać gaz. Wyjaśniał to wielokrotnie prezydent Putin" - dodał Peskow.
Wczoraj szef ukraińskiego Naftohazu Jurij Witrienko powiedział, że strona rosyjska nie chce rozpocząć negocjacji z Ukrainą w sprawie nowego kontraktu na tranzyt gazu po 2024 roku i nie ma jakichkolwiek sygnałów, aby to miało nastąpić.