Zdjęcie: Pixabay
17-10-2021 08:54
Prezydent Serbii Aleksandar Vučić powiedział lokalnej telewizji, że Moskwa zaproponowała Belgradowi formułę obliczania kosztów gazu, zgodnie z którą cena wynosiłaby 790 dolarów za tysiąc m3. "Kto za to zapłaci, kto ma takie pieniądze?" - zastanawiał się serbski prezydent. Natomiast według gazety "Kommersant" serbski prezydent zaoferował kupno gazu za 510 dolarów, choć kraj „nie stać" również na taką cenę.
Wcześniej Vučić stwierdził, że dla jego kraju ważne jest, aby przedłużyć długoterminowy kontrakt i zapewnić, że obecna cena 270 dolarów za każdy tysiąc metrów sześciennych gazu - przy czym taka cena obowiązywałaby przez pierwsze pól roku 2022 roku. Według Vučića, Siergiej Ławrow i Jurij Borysow podczas wizyty w Belgradzie obiecali, że będą rozmawiać z Władimirem Putinem i zadbają o to, by Serbia miała "najlepszą cenę" za gaz.
Warto zauważyć, że Mołdawia również negocjuje z Gazpromem cenę i ilość rosyjskiego gazu. Pełne warunki kontraktu z Gazpromem nie zostały ujawnione, ale wiadomo, że Mołdawii zaproponowano zakup gazu w całości po cenie rynkowej, także po 790 dolarów za tysiąc m3. Kiszyniów uważa jednak, że nie jest to słuszne, biorąc pod uwagę długotrwałą współpracę stron oraz istnienie już ustalonych formuł cenowych.
Mołdawskie władze liczą na znalezienie kompromisowego rozwiązania, ale opracowują plan "B" na wszelki wypadek, gdyby nie doszło do porozumienia w sprawie dostaw gazu lub gdyby w ogóle nie doszło do podpisania kontraktu z Gazpromem.