geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Pixabay
27-08-2024 10:54
Władze obwodu królewieckiego postanowiły przedłużyć obowiązywanie listy zakazanych rodzajów pracy dla migrantów zarobkowych z pozwoleniami na pracę do 2025 roku. Przypomnijmy, że cudzoziemcom na terenie eksklawy zabrania się podejmowania 17 rodzajów pracy i działalności gospodarczej.
Migranci nie mogą być zatrudniani przy produkcji chleba, wyrobów piekarniczych i cukierniczych, żywności dla dzieci i produktów dietetycznych ani w hotelarstwie. Zabrania im się także prowadzenia taksówek i komunikacji miejskiej, nauczania w placówkach przedszkolnych i oświatowych oraz rekrutacji i zatrudniania personelu. Spółki nie mogą zatrudniać cudzoziemców do pracy w handlu hurtowym i detalicznym (z wyjątkiem sprzedaży samochodów i motocykli) oraz działalności związanej z zaopatrzeniem w żywność i napoje.
W obwodzie królewieckim ograniczenia w pracy migrantów zostały wprowadzone od 2021 roku. W maju 2024 r. były gubernator Anton Alichanow rozszerzył liczbę działalności, w których obcokrajowcy mają zakaz pracy. Były szef regionu wyjaśnił, że zakaz jest niezbędny do utrzymania „przyzwoitego poziomu” wynagrodzeń mieszkańców.
Jednocześnie, jak zauważają media lokalne, miejscowi przedsiębiorcy skarżą się, że borykają się z niedoborami kadrowymi, w tym branża hotelarsko-gastronomiczna. Zdaniem przedstawicieli branży ograniczenia w pracy obcokrajowców pogłębiły problem. "Wiele osób twierdzi, że nie ma wystarczającej liczby pracownikó. Uważam, że rząd powinien był poczekać na lekki spadek ruchu turystycznego i dopiero wtedy omówić tę kwestię. Ale nasi przedsiębiorcy się nie zniechęcają – dlatego są przedsiębiorcami, znajdują rozwiązania w każdej sytuacji” – stwierdziła Wiera Jarmoliuk, szefowa regionalnego przedstawicielstwa Federacji Restauratorów i Hotelarzy, nieoficjalnie przyznając, że część firm korzysta z szarej strefy.