Zdjęcie: Pixabay
20-09-2024 10:28
Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) ostrzega, że nadchodząca zima będzie najpoważniejszym sprawdzianem dla ukraińskiej energetyki od początku rosyjskiej inwazji. IEA zaproponowała dziesięć środków mających na celu odbudowę ukraińskiej infrastruktury energetycznej, ale nie podała, jakie dokładnie.
Z oświadczenia wynika, że w latach 2022 i 2023 „około połowa mocy wytwórczych Ukrainy była zajęta przez siły rosyjskie, zniszczona lub uszkodzona, a około połowa dużych podstacji sieciowych została uszkodzona przez rakiety i drony”. Biorąc pod uwagę, że od czasu rosyjskiej inwazji Ukraina utraciła ponad dwie trzecie swoich mocy wytwórczych energii elektrycznej, istnieje „znaczna różnica pomiędzy dostępnymi dostawami energii elektrycznej a szczytowym zapotrzebowaniem”.
Dyrektor generalny IAE Fatih Birol wezwał kraje europejskie do przyspieszenia dostaw sprzętu i części zamiennych do odbudowy uszkodzonych obiektów oraz do podjęcia działań chroniących je przed atakami dronów. Według prognoz ekspertów, z którymi rozmawiała Misja Monitorująca Organizacji Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych na Ukrainie (UNHRM), zimą przerwy w dostawie prądu będą trwały od 4 do 18 godzin dziennie.
Tymczasem szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen na wspólnej konferencji prasowej z dyrektorem wykonawczym Międzynarodowej Agencji Energetycznej Fatihem Birolem, powiedziała, że UE pomoże Ukrainie zabezpieczyć tej zimy 4,5 GW energii. „Celem jest zaspokojenie bezpośrednich potrzeb ludności, a jednocześnie w dłuższej perspektywie uczynienie systemu energetycznego Ukrainy bardziej zrównoważonym. W sumie Ukraina potrzebuje na zimę 17 GW mocy” – powiedziała szefowa KE.„Dlatego właśnie na tym skupimy nasze wysiłki naprawcze, aby tej zimy przywrócić 2,5 GW mocy. To około 15% potrzeb Ukrainy” – kontynuowała von der Leyen.
Szefowa Komisji Europejskiej stwierdziła, że dzięki remontom i podłączeniu do sieci europejskiej Unia Europejska pokrywa ponad 25% potrzeb Ukrainy na nadchodzącą zimę. Jeśli chodzi o prace mające na celu ustabilizowanie przepływu energii w kraju, UE promuje „zdecentralizowaną produkcję energii”. „Obejmuje to wykorzystanie w kraju większej liczby odnawialnych źródeł energii” – wyjaśniła szefowa KE, , która obiecała, że UE przekaże również 160 mln euro pomocy na pomoc humanitarną oraz cele odbudowy systemu energetycznego.