Zdjęcie: Pixabay
31-10-2023 11:25
Mołdawski Rzecznik Praw Obywatelskich Czeslaw Panko wyraził zaniepokojenie decyzją władz o zablokowaniu sześciu kolejnych kanałów telewizyjnych i ponad 30 stron internetowych. Rzecznik zażądał od Komisji Nadzwyczajnej, Rady ds. Telewizji i Radia oraz Służby Wywiadu i Bezpieczeństwa SIS szczegółowego wyjaśnienia powodów tej decyzji. Jednocześnie zalecił władzom znalezienie alternatywnych metod zwalczania dezinformacji.
W swoim oświadczeniu Rzecznik zauważył, że obawy państwa o zapewnienie bezpieczeństwa krajowej przestrzeni informacyjnej wynikają z wojny na Ukrainie i wyborów samorządowych, które odbędą się w Mołdawii 5 listopada. „Nowe zagrożenia wymagały od władz rządowych optymalizacji działań, aby wybory odbyły się bez ingerencji zewnętrznej lub braku przejrzystego finansowania mediów, które mogłyby mieć wpływ na uczciwe wybory, zapewnienia bezstronności mediów i poszanowania prawa obywateli do pełnych, obiektywnych i prawdziwych informacji” – napisał Panko.
Rzecznik zalecił władzom znalezienie alternatywnych metod zwalczania dezinformacji, podkreślając, że decyzję o zablokowaniu kanałów telewizyjnych powinien podejmować sąd. Należy jednak zaznaczyć, że zablokowane kanały telewizyjne Prime, Canal 2, Canal 3 i Publika TV były kontrolowane przez poszukiwanego byłego lidera Partii Demokratycznej i oligarchy Władimira Plahotniuca. Według SIS, Plahotniuc wznowił emisję kanałów telewizyjnych w celu promowania treści publikwoanych przez innego zbiega z Mołdawii, skazanego za korupcję, Ilana Sora.