Zdjęcie: Flickr
04-12-2023 08:21
Hiszpańskie siły powietrzne przekazały w piątek w estońskiej bazie lotniczej Amari obowiązki NATO w zakresie kontroli powietrznej Polsce i jej myśliwcom F-16. Będzie to druga rotacja Polskich Sił Powietrznych w Estonii, a piloci będą pełnić służbę 24 godziny na dobę. Do obowiązków należy wykonywanie w razie potrzeby lotów rozpoznawczych oraz przeprowadzanie regularnych szkoleń.
Jednak trzeba przypomnieć, że w przyszłym roku, ze względu na remont estońskiej bazy lotniczej Amari, samoloty natowskiej misji Baltic Air Policing będą zamiast tego stacjonować w bazie lotniczej Lielvārde na Łotwie od wiosny do jesieni. Oczekuje się, że prace remontowe w Amari potrwają do ośmiu miesięcy. Równolegle z tym, że Polska przejmuje obowiązki ochrony przestrzeni powietrznej w Estonii, cztery belgijskie F-16 i cztery francuskie myśliwce Mirage 2000-5 będą chronić przestrzeń powietrzną NATO a bazy lotniczej w Szawlach na Litwie, zastępując samoloty włoskie. Ponadto Włochy będą kontynuować rozmieszczenie czterech samolotów F-35 w bazie lotniczej w Malborku w Polsce do 2024 r.
W odpowiedzi na pełnoskalową inwazję rosyjską na Ukrainę, NATO znacząco wzmocniło swoją obronę powietrzną na wschodniej flance Sojuszu, włączając w to większą liczbę myśliwców, loty obserwacyjne i naziemną obronę powietrzną. Rosyjskie samoloty często zbliżają się do przestrzeni powietrznej NATO bez użycia transponderów, komunikacji z kontrolą ruchu lotniczego lub złożenia planu lotu. Każdego roku myśliwce NATO przechwytują średnio kilkaset rosyjskich myśliwców wojskowych w pobliżu przestrzeni powietrznej Sojuszu.