Zdjęcie: Wikipedia
05-05-2022 08:45
Mołdawia jest gotowa wysłać na Ukrainę kontyngent saperów w celu oczyszczenia pól minowych. Poinformował o tym przewodniczący parlamentu Mołdawii Igor Grosu po spotkaniu w Kijowie z przewodniczącym Rady Najwyższej Ukrainy Rusłanem Stefanczukiem.
„Dzisiejsza wizyta potwierdza solidarność Mołdawii i całego narodu mołdawskiego z naszymi dobrymi sąsiadami z Ukrainy. Powtórzyłem, że nasz kraj zdecydowanie potępia militarną agresję Federacji Rosyjskiej od samego początku wojny i popieramy integralność terytorialną Ukrainy” – napisał Grosu. Wspomniał też o swojej wizycie w Buczy, Hostomlu i Irpen. „To, co tam zobaczyliśmy, było straszne. Trzeba powstrzymać wojnę i zbadać zbrodnie wojenne. Dziś dla całego świata Ukraina jest ucieleśnieniem odwagi i determinacji w obronie swoich wartości i prawa wyboru swojej przyszłości – mapisał Grosu.
Tymczasem w nawiązaniu do sytuacji w Naddniestrzu, kolejny raz wypowiedział się doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowicz. „Dla nas Mołdawia jest krajem głęboko przyjaznym. Byliśmy dobrymi sąsiadami od wielu, wielu setek lat. A dla nas pogwałcenie suwerenności Mołdawii jest opcją absolutnie nie do przyjęcia. Jedyną opcją, w której Ukraina może pomóc Mołdawii, a mianowicie pomóc, a nie interweniować, jest zwrócenie się bezpośrednio do nas o pomoc przez mołdawski rząd. Mogę sobie wyobrazić taką możliwość czysto teoretycznie ”- powiedział Arestowicz.
Dodał, że Ukraina jest wieloletnim i konsekwentnym uczestnikiem procesu uregulowania Naddniestrza i nawet jeśli Mołdawia poprosi Kijowa o pomoc wojskową, to strona ukraińska będzie kierować się interesem Mołdawii i wielkością pomocy, jaką może udzielić.