Zdjęcie: Flickr
18-11-2021 09:26
Podczas gdy tysiące migrantów próbują przedostać się do Polski z Białorusi, na kilku odcinkach granicy łotewsko-białoruskiej wciąż nie udało się zbudować tymczasowego ogrodzenia z drutu kolczastego. Do zainstalowania pozostało sześć z 37 kilometrów.
Według łotewskiej Straży Granicznej, budowana jeszcze tymczasowa bariera graniczna skutecznie powstrzymuje nielegalne próby przekroczenia granicy przez migrantów. Jednak w miejscach, gdzie bariery nie ma, nadal odnotowuje się takie próby. Według Straży Granicznej jak dotąd nie ma żadnych oznak, że przepływ migrantów w kierunku Łotwy miał się zwiększyć, jednak jak zaznaczają funkcjonariusze, są oni przygotowani także na taki rozwój wypadków.
Montaż tymczasowego ogrodzenia na granicy łotewsko-białoruskiej może zostać zakończony w przyszłym tygodniu, pozostało do zamontowania jeszcze 6 km z 37 km, co stanowi około jednej piątej długości granicy łotewsko-białoruskiej. W wielu miejscach montaż ogrodzenia jest fizycznie niemożliwy z powodu przeszkód naturalnych.
Na instalację tymczasowego ogrodzenia wybrano tylko najbardziej krytyczne miejsca.. Instalacji drutu kolczastego na granicy z Białorusią towarzyszyły różne opóźnienia. Rząd poparł instalację ogrodzenia 10 sierpnia, a prace rozpoczęły się prawie dwa miesiące później. „Pierwszy zakup nie powiódł się, bo wykonawca obiecał dostarczyć drut kolczasty, ale go nie dostarczył. Dopiero po drugim przetargu można było przystąpić do prac. Same prace przy instalacji bariery nie trwają tak długo, niestety znacznie dłużej trwa pozyskiwanie drutu kolczastego - wyjaśniła minister spraw wewnętrznych Łotwy Marija Gołubiewa.