Zdjęcie: CallRussia

Łotwa przyłączyła się do akcji Call Russia

24-03-2022 09:15

"Bardzo trudno jest się porozumieć przy pierwszym telefonie" - mówią wolontariusze, którzy włączyli się w kampanię "Call Russia". Ta szeroko zakrojona inicjatywa społeczna została zapoczątkowana przez grupę Litwinów 8 marca. Celem jest zadzwonienie do ludzi w Rosji i opowiedzenie im o prawdziwych wydarzeniach na Ukrainie.

Organizatorzy twierdzą, że o ile na początku rozmówcy częściej byli agresywni, o tyle teraz udaje im się rozmawiać spokojnie. W ciągu tych tygodni kampania stała się jedną z najbardziej znaczących inicjatyw społeczeństwa obywatelskiego na świecie - uczestniczy w niej 116 krajów, w tym Łotwa.

"Witaj, jestem wolontariuszką programu "Zadzwoń do Rosji!", nazywam się Kristīne i dzwonię do Ciebie z Łotwy" - w ten sposób Kristīne Vītola z gminy Kazdanga prawie 10 razy rozpoczynała rozmowę z nieznajomymi z Rosji. Tym razem rozmówca jest z Kurska, rozmowa jest spokojna, nie wie o zniszczonym przez wojnę Mariupolu, bo nie ogląda wiadomości, o wojnie mówi - jeśli ma być wojna, to niech będzie wojna, wszędzie giną dzieci i kobiety, a on jest zwykłym obywatelem, nie władzą, nie ma na nic wpływu.

Po podziękowaniu za rozmowę Kristine uznaje ją za udaną, ponieważ nie została przerwana, ani nawet odrzucona, jak to się często zdarzało. Z hasłem "Zadzwoń do Rosji!" Kristine została wprowadzona do kampanii przez swoją siostrę, która również bierze w niej udział.

Call Russia! rozpoczęta została 8 marca przez grupę Litwinów, której celem jest przełamanie próżni informacyjnej w Rosji poprzez wykonywanie indywidualnych połączeń na przypadkowe numery i informowanie ludzi o tym, co się naprawdę dzieje. Jak to zrobić, można dowiedzieć się w dwóch językach, angielskim i rosyjskim, na stronie internetowej "callrussia.org". Statystyki pokazują, że do tej pory do kampanii przyłączyło się 116 krajów, a najbardziej aktywne są Litwa, Polska i Wielka Brytania. Wykonano ponad 100 000 rozmów.