Zdjęcie: Pixabay
17-05-2024 08:23
Mimo trwającej od ponad dwóch lat wojnie na Ukrainie, Łotwa nadal nie posiada niezawodnego systemu zapasów leków. Gdyby jutro na Łotwie wybuchła wojna, system opieki zdrowotnej szybko stanąłby w obliczu katastrofy. Ani szpitale, ani magazyny rezerwowe na wypadek kryzysu nie są zaopatrzone.
Podczas gdy Estonia od roku posiada system gromadzenia zapasów, wzorowany na przykładzie Finlandii, Łotwa ma nadzieję rozpocząć gromadzenie zapasów leków dopiero w przyszłym roku. Estońska Agencja Zapasów jest spółką państwową, która jest odpowiedzialna za organizowanie i monitorowanie krajowych zapasów paliwa, gazu, żywności i leków na zimne dni. Firma zatrudnia 13 osób, które są odpowiedzialne za jeden ze strategicznych towarów - gaz, żywność, paliwo i leki. Decyzje dotyczące potrzeb kraju podejmowane są przez rady ekspertów i ministerstwa. Mimo to zaleca się, aby każdy mieszkaniec cierpiący na choroby przewlekłe posiadał w domu miesięczny zapas leków. Hurtownicy posiadają własne rezerwy, o których na bieżąco informują państwową służbę zdrowia. Szpitale posiadają własne rezerwy na krótsze okresy, a w całym kraju wydzielone są także niewielkie rezerwy na sytuacje awaryjne.
Z kolei w łotewskim Ministerstwie Zdrowia funkcjonuje specjalny departament zarządzania kryzysowego sektorowego. Na jego czele stoi Juris Raudovs, szef Departamentu Sektorowego Zarządzania Kryzysowego w Ministerstwie Zdrowia. Mówi, że choć na Łotwie nie ma systemu rezerw leków, jak ma to miejsce w Estonii, kraj nie jest całkowicie pozbawiony zapasów. Na Łotwie funkcjonuje także wielopoziomowy system zapasów leków. Jednak podobnie jak w Estonii, mieszkańcom w leczeniu przewlekłym zaleca się trzymanie w domu trzymiesięcznego zapasu leków.
W kwestii gromadzenia zapasów leków uwzględniane są także państwowe rezerwy materiałowe znajdujące się pod patronatem MSW. „Potem mamy magazyny państwowych rezerw materiałowych, gdzie planuje się także uzupełnienie zarówno ich nomenklatury, biorąc pod uwagę sytuację geopolityczną, jak i ubiegania się o dodatkowe środki finansowe, które z roku na rok nie były podwyższane na ten cel” – mówi przedstawiciel MSW.
„Wykaz leków został sporządzony,jednak nie jest dostępny publicznie. W tej chwili w Ministerstwie Zdrowia działa grupa robocza, która dokonuje przeglądu działań podgrup, prowadzone są także konsultacje z Estonią, Litwą i Ukrainą nad poprawioną listą” – mówi przedstawiciel MSW. Grupa robocza nie ustaliła jeszcze konkretnych zarysów systemu gromadzenia zapasów leków o krytycznym znaczeniu. Nie wiadomo też, ile będzie kosztować. Nie zdecydowano, jaka wielkość rezerwy powinna zostać utworzona. Jak wynika z artykułu mediów łotewskich, rząd Łotwy jest dopiero na początku drogi organizowania rezerw, a część informacji jest niejawnych.