Zdjęcie: Pixabay
16-01-2025 09:51
Litewski Departament Bezpieczeństwa Państwa (VSD) odrzucił informacje opublikowane w prasie zagranicznej, sugerujące, że Rosja utrzymuje istotne zdolności wywiadowcze na Litwie. Według oficjalnego stanowiska departamentu, działalność rosyjskich służb wywiadowczych w kraju została obecnie maksymalnie ograniczona.
Wydział Komunikacji VSD, odpowiadając na publikację amerykańskiego dziennika „The New York Times”, podkreślił, że ocena zawarta w artykule nie odzwierciedla rzeczywistej sytuacji na Litwie. Jak zaznaczono w oświadczeniu, obecność i działalność przedstawicieli rosyjskich służb wywiadowczych zostały w znacznym stopniu ograniczone dzięki działaniom litewskich instytucji bezpieczeństwa. Artykuł, który ukazał się kilka dni temu w prestiżowym amerykańskim medium, dotyczył operacji wywiadowczych Rosji, w tym incydentu z zeszłego roku, kiedy to przesyłki zawierające ładunki zapalające były transportowane z Litwy za pośrednictwem samolotów DHL. Według wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskich służb, Litwa została wymieniona jako państwo, w którym Rosja wciąż utrzymuje istotne zdolności wywiadowcze.
Litewskie media przypominają, że dyrektor VSD, Darius Jauniškis, wielokrotnie publicznie podkreślał, że instytucja, którą kieruje, boryka się z niedostatecznym finansowaniem, co utrudnia odpowiednie reagowanie na wyzwania geopolityczne oraz zagrożenia. W związku z tym nowy rząd, przygotowując budżet państwa na 2025 rok, przyznał dodatkowe 6 milionów euro na potrzeby departamentu. Łączny budżet VSD w bieżącym roku wynosi około 59 milionów euro.