Zdjęcie: Pixabay
11-08-2025 14:33
Jak wspominaliśmy w minionym tygodniu, Ukraina wchodzi w decydującą fazę rozmów z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, przygotowując propozycję nowego programu wsparcia finansowego, który miałby zastąpić obecną umowę obowiązującą do pierwszego kwartału 2027 roku. Planowana jest trzyletnia linia kredytowa o wartości około 15–16 miliardów dolarów. Misja MFW ma przyjechać do Kijowa pod koniec sierpnia, a ostateczny kształt programu powinien zostać przedstawiony radzie dyrektorów Funduszu jeszcze przed końcem roku.
Decyzja o rozpoczęciu negocjacji nowej umowy jest bezpośrednio związana z przewidywanym przedłużeniem działań wojennych i rosnącymi wydatkami budżetowymi. Jak podkreśla prezes Narodowego Banku Ukrainy Andrij Pyszny, obecny program MFW, zawarty w 2023 roku i wart 15,6 miliarda dolarów, w znacznej mierze koncentruje się na powojennej odbudowie. Tymczasem sytuacja na froncie oraz rosnąca skala ataków na infrastrukturę cywilną sprawiają, że potrzeby finansowe kraju są znacznie większe i wymagają bardziej elastycznego podejścia.
W czerwcu Ukraina, w porozumieniu z MFW, połączyła jesienny i zimowy przelew środków, rezygnując z transzy we wrześniu. Dzięki temu w grudniu, pod warunkiem spełnienia wymogów programu, kraj otrzyma 1,5 miliarda dolarów w ramach obecnej umowy lub pierwszą, prawdopodobnie większą transzę w ramach nowej. Potrzeby w zakresie zewnętrznego finansowania na 2026 rok szacuje się na 35 miliardów dolarów, jednak na ten moment potwierdzono jedynie 22 miliardy.
Według analityków MFW, obecny scenariusz makroekonomiczny zakłada zbyt optymistyczne tempo odbudowy gospodarki i redukcję deficytu budżetowego o połowę, co w warunkach trwającej wojny jest mało realne. W praktyce oznacza to konieczność zwiększenia zagranicznego wsparcia, a także prowadzenia intensywnych rozmów z rządami państw partnerskich. Eksperci przewidują, że w nowej umowie znajdą się przeniesione z obecnego programu niewykonane zobowiązania, a także możliwe podwyżki wybranych podatków, w tym stawki VAT. Nie jest wykluczone wzmocnienie wymogów w zakresie reform antykorupcyjnych, szczególnie w kontekście zmian w ustawach dotyczących pracy instytucji takich jak Sąd Antykorupcyjny czy Biuro Śledcze.
Równolegle Ukraina otrzymuje wsparcie ze strony Unii Europejskiej. Bruksela ogłosiła przekazanie kolejnych 1,6 miliarda euro pochodzących z odsetek od zamrożonych rosyjskich aktywów, przechowywanych w europejskich instytucjach finansowych. Większość tych środków zasili mechanizmy wspierające stabilność finansową Ukrainy oraz spłatę międzynarodowych zobowiązań, a część zostanie przeznaczona na zaspokojenie pilnych potrzeb obronnych. UE podkreśla, że same aktywa pozostaną zamrożone, dopóki Rosja nie zakończy działań wojennych i nie zrekompensuje szkód wyrządzonych Ukrainie.
Nowy program MFW ma być narzędziem nie tylko przetrwania w czasie wojny, ale również przygotowania gruntu pod powojenną odbudowę. Jak zaznacza prezydent Wołodymyr Zełenski, jego konstrukcja powinna uwzględniać długofalowe wyzwania gospodarcze i bezpieczeństwa, a jednocześnie zapewnić krajowi stabilny dostęp do środków w obliczu niepewnej przyszłości konfliktu. W nadchodzących miesiącach kluczowe będą negocjacje z międzynarodowymi partnerami, które zadecydują o skali i warunkach tej pomocy.