Zdjęcie: Wikipedia
21-11-2023 13:10
Estonia testuje możliwości europejskich producentów pocisków w ramach swojego największego jak dotąd projektu amunicyjnego. Chociaż kolejka do realizacji zamówienia może wynosić nawet dwa lata, kraj ma nadzieję na szybsze rezultaty. Już zeszłej zimy Centrum Inwestycji Obronnych ogłosiło, że Estonia planuje zakup amunicji dużego kalibru o wartości pół miliarda euro w ciągu najbliższych siedmiu lat. Tym, którzy chcieli wziąć udział w przetargach, państwo zaoferowało umowy ramowe.
Z umowy ramowej o wartości pół miliarda euro, maksymalnie 110 milionów euro przeznaczono na amunicję dla szybkostrzelnych dział zamontowanych na wieży CV90. Do 20 mln euro zostanie wykorzystane na zakup amunicji do granatników M-69. Największa kwota, 370 mln euro, zostanie wydana na amunicję artyleryjską 155 mm. Do października tego roku podpisano umowy ramowe z 12 firmami z siedmiu krajów. "Idea stojąca za umową ramową z wieloma oferentami polega na tym, że otrzymujemy najlepszą cenę z rynku w danym momencie, z najlepszymi terminami dostaw" - wyjaśnił Ramil Lipp, menedżer kategorii uzbrojenia w Centrum Inwestycji Obronnych.
"Estonia jest obecnie największym nabywcą amunicji w Europie" - powiedział minister obrony Hanno Pevkur. Tak więc ministerstwo obrony ogłosiło przetarg na pociski 155 mm. 280 milionów to szacunkowy koszt przetargu, który obejmuje możliwość zwiększenia przez państwo ilości zamówionej amunicji o 50 procent co według planów ma dać około 37 tys. pocisków. Jednak nawet bardziej ostrożne szacunki mówią o wydaniu dodatkowo około 150 milionach euro.
Hanno Pevkur uważa, że estońskie zamówienia dają rynkowi sygnał do szybszego rozpoczęcia produkcji. „To prawdziwy przykład tego, jak można przyspieszyć funkcjonowanie europejskiego przemysłu obronnego, ponieważ jest to realne zamówienie. Potrzebujemy nowych zamówień, aby sektor obronny mógł sprawnie funkcjonować” – stwierdził Pevkur. W ubiegłą środę podczas spotkania z europejskimi ministrami obrony Hanno Pevkur stwierdził, że Europa powinna produkować trzy miliony pocisków rocznie.