Zdjęcie: Wikipedia
21-06-2021 16:02
Ze względu na zbliżające się badanie wraku promu "Estonia" przez Szwedzki Urząd Badania Wypadków, praca magisterska obroniona w Estońskiej Akademii Morskiej, której autor Tauri Roosipuu krytykuje brak doświadczenia w publicznej dyskusji na temat zatonięcia promu, nagle znalazła się w centrum uwagi w Szwecji.
Największy szwedzki dziennik, Dagens Nyheter, opublikował w swoim dziale naukowym artykuł dotyczący badania zaplanowanego przez Urząd ds. Badania Wypadków na wraku MS Estonia. Krótko mówiąc, na pokład statku badawczego planowane jest sprowadzenie przedstawicieli krewnych. Jednak Jonathan Lindstrom, dziennikarz, który stracił rodziców w wypadku, protestuje przeciwko sposobowi wyłaniania tych przedstawicieli, a takze wskazuje na wnioski estońskiej pracy magisterskiej.
Praca magisterska obroniona w Estońskiej Akademii Morskiej na początku czerwca, potwierdza we wnioskach, że znalezione dziury w kadłubie promu prawdopodobnie nie miały wpływu na przebieg zatonięcia. Autor pracy magisterskiej, Tauri Roosipuu, dokładnie przestudiował i usystematyzował badania nad zatonięciem MS Estonia i wyraźnie wskazał, że wszystkie dotychczasowe badania doszły do tych samych wniosków. Jednak dziury znalezione przez filmowców nie zmieniają wiele z dotychczasowej wiedzy o wraku statku.
„Niestety trzeba przyznać, że praktycznie cała debata publiczna związana z zatonięciem MS Estonia opiera się na tej samej niewielkiej ilości informacji, z których znaczna część opiera się na plotkach lub fałszywych zarzutach” – powiedział sam Roosipuu.