geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Dalszy ciąg sprawy niemieckiego polityka korzystającego z pracy białoruskich więźniów politycznych

Dodał: Andrzej Widera

03-10-2024 09:56


Jak donosi niemiecki portal MDR, doniesienia o zaangażowaniu więźniów politycznych w pracę przymusową na polach należących do saskiego polityka AfD, Jörga Dornaua, stawiają poważne pytania moralne i prawne. Według relacji, więźniowie polityczni na Białorusi mogli zostać celowo aresztowani, aby pracować przy uprawie cebuli na polach firmy "Cybulka-Bel", którą Dornau prowadzi niedaleko Lidy.

Zarzut ten został po raz pierwszy ujawniony przez białoruski portal niezależny "Reform.News", który opublikował wywiad z byłym więźniem. Według jego relacji, został on aresztowany za działalność opozycyjną w mediach społecznościowych, a następnie, wraz z innymi więźniami, przewieziony do pracy na polach. Warunki pracy były skrajnie trudne: brakowało jedzenia, picia oraz ciepłej odzieży, a zarobione pieniądze były zatrzymywane przez więzienie. Dodatkowo, warunki panujące w więzieniu były tak złe, że więźniowie woleli ciężką pracę na polu od przebywania w przepełnionych celach.

Pytanie, czy praca przymusowa była bezpośrednio związana z celowym aresztowaniem opozycjonistów, rzuca poważne światło na współpracę między firmą Dornau a białoruskimi władzami. Niemiecki wymiar sprawiedliwości również zajął się sprawą, ponieważ zarzuty o wykorzystywanie pracy przymusowej – szczególnie więźniów politycznych – mogą mieć poważne konsekwencje.

Jeśli te oskarżenia się potwierdzą, nie będzie to jedynie przypadek łamania praw człowieka na Białorusi, ale także problem międzynarodowy, który może bezpośrednio dotknąć polityka AfD. Praca przymusowa, szczególnie w takich warunkach, narusza międzynarodowe standardy praw człowieka i może doprowadzić do działań prawnych przeciwko Dornauowi zarówno w Niemczech, jak i na arenie międzynarodowej.

Według doniesień „Reform.News”, jak i ustaleń niemieckiego portalu MDR, Dornau miał być osobiście na miejscu w Lidzie, gdzie oceniał pracę więźniów i podpisywał dokumenty. Z kolei aktywiści praw człowieka wyrażają wątpliwości, czy przedsiębiorstwo tej wielkości, które Dornau prowadzi na Białorusi, mogłoby funkcjonować bez wsparcia politycznego. Informatorzy donoszą o przypadkach, w których więźniowie polityczni muszą płacić za każdy dzień pobytu w więzieniu, a te opłaty odpracowują w firmach.

To, gdzie trafiają zarobki z pracy więźniów i czy taki sam system obowiązuje na plantacji cebuli Dornaua, pozostaje niejasne. Równie niejasny jest proces, w wyniku którego firma saskiego polityka rzekomo otrzymała około 1500 hektarów ziemi.  Tak ogromna przydzielona powierzchnia budzi dodatkowe pytania dotyczące politycznych powiązań i tła działalności Dornaua na Białorusi.

Według informacji, przewodniczący lokalnego komitetu wykonawczego z okolic Lidy, został awansowany za to, że z powodzeniem pozyskał dużego inwestora, a także prywatnie korzysta z pojazdu, który firma Dornaua zakupiła pierwotnie dla miejscowej milicji. Sam Dornau jest opisywany przez osoby zaznajomione ze sprawą jako "dyktator". Jego białoruski partner biznesowy odmówił dalszych komentarzy, powołując się na te cechy Dornaua, i oświadczył jedynie, że był zaskoczony doniesieniami o wykorzystywaniu więźniów do pracy na polach. Pojawiły się także informacje, że partnerzy biznesowi są obecnie skłóceni. Tymczasem prokuratura w Lipsku potwierdziła otrzymanie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jörga Dornaua. Rzeczniczka urzędu poinformowała, że wszczęto już wstępne dochodzenie.


Źródło
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.
Jeżeli chcecie Państwo wesprzeć naszą pracę, zapraszamy do skorzystania z odnośnika:

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024