Zdjęcie: Rail Baltica
14-06-2023 11:17
Prace nad połączeniem szybkiej kolei Rail Baltica rozpoczną się na dobre w tym roku we wszystkich państwach bałtyckich - podały media estońskie. Marko Kivila, pełniący obowiązki szefa spółki joint venture RB Rail z siedzibą w Rydze, powiedział, że trzy kraje bałtyckie: "wybrały różne podejścia do strategii budowy", co częściowo będzie odzwierciedlać różną topografię tych trzech krajów.
"Jeśli spojrzymy na to, co jest realizowane w Estonii, składają się one głównie z wiaduktów i przejść dla dzikich zwierząt, podczas gdy na Litwie podpisano umowy na budowę mostu na rzece Wilii na początku głównej trasy, a także na budowę 28 km samej głównej trasy" - kontynuował Kivila.
Rail Baltica, jest w 85% finansowana przez UE, a pozostała część pochodzi z budżetów krajowych Estonii, Łotwy i Litwy. Połączy ona Tallinn na północy z Warszawą, przyspieszając w ten sposób podróże lądowe do Europy "kontynentalnej". Kivila dodał, że zmieniona sytuacja w zakresie bezpieczeństwa ma również wpływ na potencjalne finansowanie. RB Rail z siedzibą w Rydze spotkała się z krytyką z powodu słabych wyników w zakresie zamówień publicznych; niektóre z nich odnoszą się do kwestii projektowych, w których zamówienia miały miejsce poza trzema krajami bałtyckimi.Kivila szacuje opóźnienia w projektowaniu na około dwa lata.
W Estonii prace inżynieryjne trwają już od dłuższego czasu, na przykład przygotowanie gruntu przed budową samej linii oraz wytyczanie połączeń kolejowych i drogowych. Według wstępnych szacunków, linia ma rozpocząć pracę w 2030 roku, cztery lata później niż pierwotnie szacowano, jednak ostateczny termin będzie można wyznaczyć po zakończeniu głównych projektów na całej długości, do końca 2024 roku.