Zdjęcie: Pixabay
14-08-2021 09:07
Do grudnia Białoruś będzie w pełni gotowa do przeładunku nawozów przez porty alternatywne, stwierdził premier Białorusi Raman Hałouczenka. Skomentował tym samym oświadczenie litewskiego ministra transportu i łączności Mariusa Skuodisa o tym, że tranzyt białoruskich nawozów przez Litwę może zostać zatrzymany w grudniu z powodu sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone.
„Po pierwsze nikt nas o tym nie powiadomił. Dowiedziałem się o tym z mediów. Nie wiem, czy to opinia prywatna, czy publiczna. W każdym razie mieliśmy na myśli tę opcję. Przygotowywaliśmy się i pracowaliśmy nad alternatywnymi trasami dostaw białoruskich nawozów ”- powiedział szef białoruskiego rządu.
Wymienił dwie alternatywne opcje - porty w Murmańsku i obwodzie leningradzkim. „Mamy też wsparcie ze strony Federacji Rosyjskiej. Jestem przekonany, że dojdziemy z Rosją do porozumienia w sprawie specjalnych taryf na przewozy kolejowe, które zrekompensują wzrost odległości transportu. Prace prowadzone są intensywnie, dlatego do grudnia, kiedy jak nas poinformowano, tranzyt przez Litwę zostanie wstrzymany, będziemy w pełni przygotowani do przeładunku nawozów przez porty alternatywne – powiedział.
Warto tutaj zauważyć, że wczoraj jeden z największych odbiorców białoruskich nawozów, norweska firma Yara poinfmormowała, że do grudnia podejmie decyzję o dalszej obecności na Białorusi. Od grudnia zaczną obowiązywać amerykańskie sankcje. Prezes Svein Tore Holzeter z norweskiej firmy Yara i Swietłana Cichanouska wygłosili wspólne oświadczenie na ten temat po spotkaniu w Oslo.