Zdjęcie: Wikipedia
10-01-2022 12:13
W ostatnich artykułachprasowych można przeczytać, że narzucenie Ukrainie neutralności z góry i z zewnątrz - co wiąże się z przyrzeczeniem neutralności - złagodziłoby obecny kryzys wywołany przez Władimira Putina.
Ten argument jest błędny w interpretacji faktów i gwarantowałby jedynie dalszy, większy kryzys generowany przez Rosję. Co więcej, założenia, że Putin ustąpi, jeśli tylko porzucimy Ukrainę, powtarzają ten sam błąd, który popełnili alianci w stosunku do Czechosłowacji w 1938 roku. Nie pokazują też zrozumienia systemu Putina. W rzeczy samej, fakty dotyczące bezcelowości neutralności są przytłaczająco jasne.
Jak powiedział zarówno Nikita Chruszczow, jak i prezydent John Adams, "nie ma ucieczki przed prawdą". Wszystkie te apele o neutralność nie wspominają o tym, że Ukraina była neutralna w latach 2013-14, kiedy rozpoczęły się protesty na Majdanie. Prezydent Janukowycz wycofał kandydaturę Ukrainy do UE i zapisał "status neutralności" w ukraińskim prawie. Faktycznie, ukraińska konstytucja wyraźnie zabraniała wtedy stacjonowania obcych wojsk na swojej ziemi.
Artykuł Stephena J. Blanka dla RealClear Defence - link do całości w źródle