Zdjęcie: Wikipedia
18-02-2022 14:00
Od kilku miesięcy obserwujemy bezprecedensową presję Rosji na Ukrainę i Zachód, której celem jest wymuszenie ustępstw politycznych zarówno w kwestii uregulowania konfliktu na wschodzie Ukrainy, jak i zapewnienia Rosji gwarancji bezpieczeństwa, które mają uniemożliwić dalsze rozszerzenie NATO na wschód oraz ograniczyć obecność wojsk NATO na wschodniej flance.
Kreując poczucie sztucznego zagrożenia ze strony Zachodu, Rosja chce usprawiedliwić swoją zwiększoną obecność militarną na Białorusi oraz agresywną politykę wobec Ukrainy. Od 2019 r. obserwujemy wzmożone wysiłki Rosji na rzecz szybkiego uregulowania konfliktu na wschodzie Ukrainy na swoich warunkach. Aktywność ta związana była przede wszystkim z wyborem na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, z którym część rosyjskich elit wiązała duże nadzieje na ustępstwa polityczne.
Komentarz Andrzeja Szabaciuka z Instytutu Europy Środkowej - link do całości w źródle