Zdjęcie: Pixabay
10-01-2023 15:00
Inwazja Rosji na Ukrainę będzie miała poważne konsekwencje dla kondycji rosyjskiego sektora naftowego, który jest jedną z najważniejszych gałęzi tamtejszej gospodarki. Wprawdzie wyniki jego produkcji i eksportu, a co za tym idzie – wpływy budżetowe, pozostawały w 2022 r. na wysokim poziomie, jednak od grudnia sytuacja zaczęła się pogarszać, a negatywny trend utrzyma się zapewne w kolejnych miesiącach. Głównym powodem takiego stanu rzeczy są sankcje wprowadzone przez państwa zachodnie, a w szczególności przyjęte przez Unię Europejską embargo na import rosyjskiej ropy i produktów naftowych.
Władze w Moskwie oraz koncerny podjęły działania adaptacyjne, m.in. zrekonfigurowały kierunki eksportu tego surowca, niemniej ograniczenia ekonomiczne, infrastrukturalne i polityczne mogą znacząco utrudnić zrealizowanie planu trwałej dywersyfikacji rynków zbytu.
Komentarz Szymona Kardasia (OSW) - link do całości w źródle