Białoruś walczy z sankcjami wobec swojego przemysłu naftowego

29 lipca prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka mianował Michaiła Kosteczko nowym dyrektorem generalnym Białoruskiej Kompanii (BNK), głównej firmy handlującej produktami naftowymi i nakazał mu utrzymanie udziału w rynku zagranicznym niezależnie od działalności „zachodnich szumowin”.

Niewątpliwie Łukaszenka odnosił się do sankcji nałożonych niedawno przez Stany Zjednoczone, Unię Europejską i Wielką Brytanię, które znacząco wpłynęły na sektor naftowy Białorusi. Strona białoruska eksperymentuje z wieloma różnymi działaniami, próbując złagodzić skutki tych restrykcyjnych środków; wydaje się jednak, że nie będzie w stanie w pełni obejść sankcji międzynarodowych.

Dzieje się tak zwłaszcza dlatego, że zachodnie sankcje są nadal rozszerzane, co ujawniło się  9 sierpnia, kiedy rządy USA, Kanady i Wielkiej Brytanii nałożyły kolejne pakiety sankcji w pierwszą rocznicę wybuchu białoruskiego kryzysu politycznego.

Artykuł Mateusza Kubiaka dla Fundacji Jamestown - link do całości w źródle.