Zdjęcie: Pixabay

Wywiad litewski o ostatnich incydentach na Bałtyku

28-01-2025 10:47

Dyrektor litewskiego Departamentu Bezpieczeństwa Państwa (VSD) Darius Jauniškis w dzisiejszym wywiadzie zwrócił uwagę, że ostatnie sabotaże na infrastrukturze podwodnej mogą być powiązane z planowanym odłączeniem Litwy, Łotwy i Estonii od rosyjskiego systemu energetycznego i synchronizacją z sieciami Europy Zachodniej. Zdaniem Jauniškisa, coraz częstsze przypadki uszkodzeń kabli budzą podejrzenia, chociaż podobne incydenty w przeszłości nie były uznawane za działania o charakterze sabotażu. Podkreślił, że obecne nasilenie wygląda podejrzanie i wymaga podjęcia pilnych działań w celu ochrony infrastruktury krytycznej przed potencjalnymi działaniami Rosji.

Dyrektor VSD zwrócił również uwagę na rolę rosyjskiej tzw. „floty cieni”, która stała się bardziej aktywna po nałożeniu na nią surowych sankcji związanych z wojną w Ukrainie. Te statki, często w złym stanie technicznym, nieubezpieczone, z załogami o niskich kwalifikacjach, wyłączają swoje systemy GPS, aby uniknąć śledzenia. Według Jauniškisa nie tylko stanowią one zagrożenie dla infrastruktury, ale również mogą doprowadzić do katastrofy ekologicznej, jeśli np. tankowiec ulegnie awarii i wycieknie z niego ropa naftowa.

Jauniškis podkreślił, że Morze Bałtyckie staje się coraz bardziej narażone na działania związane z napięciami geopolitycznymi i działaniami Rosji. W obliczu tych zagrożeń konieczne jest wprowadzenie pilnych środków ochronnych, które zapobiegną podobnym incydentom w przyszłości. Kraje bałtyckie, dążąc do synchronizacji swoich sieci energetycznych z Europą Zachodnią, stają nie tylko przed wyzwaniami technologicznymi, ale również przed zagrożeniami dla bezpieczeństwa, które pogłębiają międzynarodowe napięcia polityczne.