Zdjęcie: presidente.md

Wizyta prezydenta Francji w Mołdawii

16-06-2022 09:00

Prezydenci Mołdawii i Francji Maia Sandu i Emmanuel Macron wzięli udział konferencji prasowej po wczorajszym spotkaniu w Kiszyniowie. Macron zaznaczył, że przyjechał wyrazić poparcie dla Mołdawii i jej europejskiej drogi, a prezydent Sandu podziękowała Francji za współpracę i pomoc finansową.

Prezydent Francji podziękował władzom mołdawskim za pomoc uchodźcom z Ukrainy i podkreślił, że popiera suwerenność i integralność terytorialną Mołdawii. "Możecie liczyć na wsparcie ze strony Francji i UE. Celem mojej wizyty jest pokazanie, że jesteśmy gotowi do wzmocnienia stosunków między Mołdawią a Francją. Mołdawia złożyła wniosek o członkostwo w UE i jest to uzasadnione życzenie tego kraju. Kandydatów do przystąpienia do UE omówimy na szczycie Rady Europy, który odbędzie się w dniach 23-24 czerwca. Widzimy wasze wysiłki i chwalimy za podjęte działania" - powiedział Macron.

Prezydent Macron obiecał też, że odpowiedź w sprawie kandydatury Mołdawii do UE będzie zawierała jasne warunki, aby "można było iść naprzód". "Dlaczego? Ponieważ w normalnych okolicznościach nie moglibyśmy przyznać takiego statusu. Jednak obecna sytuacja geopolityczna sugeruje inne podejście. Musimy przekonać kraje UE, że procedury będą przestrzegane, i musimy okazać wsparcie. Będzie to jasna odpowiedź z podanymi warunkami" - powiedział Macron.

"W Mołdawii działa około 200 firm z kapitałem francuskim, a wiele z nich jest znanych na całym świecie. Popieramy zamiary Francji dotyczące inwestycji w dziedzinie energii odnawialnej i ekologii. Ponadto, dziś przedstawiciele władz mołdawskich i francuskich podpiszą trzy umowy: umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania i zapobieganiu uchylaniu się od opodatkowania, umowę o działalności Francuskiej Agencji Rozwoju oraz o przedłużeniu kredytu w wysokości 15 mln euro" - powiedziała z kolei prezydent Sandu.

Należy także zauważyć, że prezydent Francji poinformował, że Mołdawia otrzyma 40 mln euro z Europejskiego Funduszu Obrony, co pozwoli jej podwoić wydatki na obronność. Natomiast po wizycie w Mołdawii Macron  podziękował w poście na Facebooku napisanym w języku rumuńskim narodowi Mołdawii za ciepłe przyjęcie w Kiszyniowie.