Zdjęcie: Pixabay
27-12-2021 08:38
Co druga firma na Litwie stanie w przyszłym roku przed wyzwaniami związanymi z brakiem wykwalifikowanej siły roboczej i konkurencyjnej oferty płacowej - wynika z corocznego badania pracodawców prowadzonego przez litewski Urząd Pracy.
W tym roku w badaniu wzięło udział 2,5 tys. firm w kraju. W badaniu pracodawców 49,2% firm wskazało niedobór wykwalifikowanej siły roboczej jako najbardziej prawdopodobne wyzwanie związane z zarządzaniem zasobami ludzkimi w 2022 roku, a 47,3% wskazało ofertę konkurencyjnych wynagrodzeń.
Motywowanie pracowników będzie wyzwaniem dla 29,3% pracodawców, a przyciąganie młodych specjalistów dla 23,9%. Niedobór niewykwalifikowanej siły roboczej przewiduje 13,3% badanych firm. "Niedobory wykwalifikowanej siły roboczej będą prawdopodobnie najbardziej dotkliwe w sektorze budowlanym i przemysłowym. 9 na 10 ankietowanych firm budowlanych stwierdziło, że spodziewa się zmierzyć z tym wyzwaniem w nadchodzącym roku. Takimi przedsiębiorstwami były dwie trzecie firm przemysłowych" - powiedziała Jurgita Zemblytė, kierownik działu monitoringu i analiz w Urzędzie Pracy. Niedobór wykwalifikowanych pracowników został uznany za wyzwanie na przyszłość przez połowę przedsiębiorstw rolnych i 40% przedsiębiorstw usługowych. W sektorze usług największym wyzwaniem w zakresie zarządzania zasobami ludzkimi w 2022 roku będzie oferowanie konkurencyjnych wynagrodzeń.
Natomiast niedobór niewykwalifikowanej siły roboczej jest wymieniany jako główny problem przez pracodawców rolnych: 44,2% ankietowanych przedsiębiorstw rolnych przewiduje, że będzie musiało stawić czoła temu wyzwaniu w nadchodzącym roku. Niedobór pracowników niewykwalifikowanych w 2022 r. deklaruje nieco ponad jedna czwarta - 27,8% - pracodawców z branży przemysłowej oraz 6,2% firm budowlanych.
"W sektorze usług największym wyzwaniem dla HR w 2022 roku jest oferowanie konkurencyjnych wynagrodzeń. W tym obszarze 49% firm usługowych zgłosiło prawdopodobne trudności. Wyzwanie to będzie najbardziej dotkliwe dla przedsiębiorstw prowadzących działalność zawodową, naukową, techniczną, finansową i ubezpieczeniową. Będzie to również wyzwanie dla sektora publicznego" - powiedziała Zemblytė.