Zdjęcie: Pixabay
24-02-2024 09:00
Dzisiaj w Estonii odbywają się uroczyste obchody z okazji 106 rocznicy powstania Republiki Estonii. Tradycyjnie o godzinie 7:34 flaga narodowa zostanie podniesiona na wieży w Toompea w stolicy kraju przy akompaniamencie hymnu narodowego.
24 lutego 1918 roku Estonia została ogłoszona niepodległą i demokratyczną republiką. Nie było to jednak jeszcze szczęśliwe zakończenie. 25 lutego wojska niemieckie wkroczyły do Tallina i nie uznały ani rządu tymczasowego, ani jego żądań niepodległości Estonii. Jednak gdy I wojna światowa dobiegła końca i zmusiła cesarskie Niemcy do kapitulacji w listopadzie 1918 r., Niemcy formalnie przekazały władzę polityczną Estońskiemu Rządowi Tymczasowemu.
Z okazji święta odbędzie się także defilada wojskowa w Tallinie, w której weźmie udział 840 żołnierzy i 31 jednostek sprzętu. We wczorajszym przemówieniu okolicznościowym, premier Kaia Kallas powiedziała, że obawy Estonii i całego świata można podsumować jednym słowem: „wojna”. Kallas powiedziała, że jasne jest, że przedłużanie wojny służy interesom Rosji i że zmęczenie wojną rozprzestrzenia się wśród sojuszników Ukrainy i jest widoczne wśród polityków i ludzi w różnych krajach. "Mamy nieprzyjemnego sąsiada, ale pracujemy celowo, aby nigdy nie odważył się nam przeszkadzać. Mamy jasność co do tego, co należy zrobić i robimy to" - podsumowała premier.